
bosonoga - Gabriela Bartnicka, 25 czerwca 2014
Chamskie getto – marudziła babunia przy oględzinach
nowego miejsca. Miała rację.
Hej, lala, biust ci się wywala – dobiegały do Agaty zaczepki
niedomytych wyrostków.
Unikała ponurego osiedla i jego mieszkańców aż do czasu,
gdy stanęła oko w oko z najpiękniejszym uśmiechem.
(... więcej)
Ania Ostrowska, 22 czerwca 2014
Lipcowy ranek. Właśnie wyruszyli na pierwsze wakacje nad morzem. Julce nie zamyka się buzia.
- A jak będą tam inne dzieci, to czy tego morza wystarczy dla mnie?
Śmieją się i przekomarzają z małą, kiedy nagle jadący naprzeciwko TIR zaczyna „tańczyć” na drodze.
- Mamusiu! Mamusiu!
(... więcej)
Stary Wujek, 21 czerwca 2014
Nie wiem czy to zaufanie, które roztaczam, czy łagodność mojego charakteru sprawiły, że stawałem się kilka razy powiernikiem wielkiej tajemnicy, nieśmiało można powiedzieć dotyczącej życia.
Powiem Wam o młodych ludziach.
Z doświadczenia, rozmyślań i spokoju rodzą się wszelakie (... więcej)
Istar, 21 czerwca 2014
ulokowałam nas wśród drzew. jest tam dobrze. drzewa bowiem
udają obojętne, nie powiedzą: a co wy tu, kto wam dał
miejsce, kto zawołał, że smród niesie się w całe pobliże.
drzewa oddychają. a człowiek oddychać nie może. z
ciska pięści na - i nic nie mogę zrobić z życiem przybłędą.
(... więcej)
mała, 20 czerwca 2014
Wakacyjnego ranka Ewa nie spodziewała się że ten dzień odmieni na zawsze jej życie. Pijąc poranną kawę wystukała kolejny obcy numer pisząc iż szuka przyjaciela, nie mogła pozbierać się po śmierci przyjaciółki.
Wieczorem odpisał on Marek. Pisali o niczym cały wieczór i kolejnego (... więcej)
birczin, 14 czerwca 2014
To czasami cię dopada. Zazwyczaj znienacka. Gdy wydaje się, że wszystko jest w porządku. Po wspaniałym dniu. Aż tu nagle. Trach! Niebywały smutek. Niewyjaśniona pustka. Niewyjawione odczucie, ukłucie. Patrzysz w nocne niebo i chciałbyś odnaleźć sens. Że przecież jesteś jedną z ponad (... więcej)
birczin, 12 czerwca 2014
Do gabinetu wszedł człowiek. Od razu, bez dzień dobry oznajmił, że strasznie boli go z tyłu na górze, pod szyją, między pachami, i że nie wie co mu jest, żebym coś z tym zaraz zrobił, bo jak nie, to on zwariuje z bólu. Przeprowadziłem z nim wywiad, jak to mam w zwyczaju, zanim zdecyduję (... więcej)
bosonoga - Gabriela Bartnicka, 11 czerwca 2014
Był śliczny. Wyglądał jak czarny kłębek udekorowany błyszczącymi koralikami.
Dzieci uwielbiały puchatą maskotkę i nosiły bez przerwy na rękach.
Niestety często z nich wypadał i uciekał poza zagrodę. Gospodyni pozatykała więc wszystkie dziury w płocie, aby maluchy nie wybiegały (... więcej)
Filip Kaczmarczyk, 10 czerwca 2014
Poniedziałek. Jak co rano, wstaję z ogromnym apetytem na życie. Dziś za oknem pierwsza warstwa tegosezonowego śniegu. Nie stopniała przez noc zgodnie z oczekiwaniami. Po szybkim śniadaniu wychodzę z domu. Sam właściwie nie wiem po co to śniadanie.
Kieruję się dobrze znaną drogą w kierunku (... więcej)
Emma B., 5 czerwca 2014
Siedzą sobie w trójkącie, ona, Aleksander i butelka. Długo się buntowała, że ta trzecia jest ważniejsza ode niej, aż sobie przypomniała swojego psa, Pucek miał na imię. Córka przyniosła go na próbę do domu, chyba z działek. Przyjażniła się wtedy z szaloną Jolką. Z tą Jolką jeżdziły (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
Jaga