13 sierpnia 2014

Sacrum profanum (drabble?)

Ja i mój brat bliźniak kupiliśmy żółty zeszyt. Brat  nosi wysoki cylinder, żyje w dziewiętnastym wieku i nie jest  prawdziwy.
Piszemy razem o studentach medycyny, którzy kradną zwłoki z cmentarzy. W ciasnym  pokoju pokonują niewiedzę.
 Robert Louis Stevenson. Moje samodzielne skojarzenie.
Migotanie świec  jak migotanie komór. Na ścianie wątroba udaje dynię. Preparują mięśnie i ścięgna. W przegrodzie serca dziecka nie zarośnięta dziura. Blue baby.  Kości czaszki pełne  dziur bez anatomicznych nazw.  Narośl.  Nowotwór.
Dnieje. Skrzętnie chowają dowody zbrodni. Ktoś puka do drzwi. Może gospodyni.
Chyba nie Bob.
Nikogo.
Nawet Boga.
 
Ja i mój brat chcieliśmy napisać drabble.
Chyba się udało.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1