25 września 2014
Znajomy
Jestem tym, który mówi że kulka wpadnie do przegródki numer pięć.
Słyszysz mój głos po tym jak wpadła na swoje miejsce.
Oczekujesz mego głosu bez przesunięcia i grasz dalej .
Mówię ci „za późno” ,kiedy jest już za późno.
Spotkałeś mnie kiedyś idąc z baru do baru.
Miałem śmiejące się oczy i pytałem cię jak dojść do plebanii.
Objaśniłeś mi drogę i myślałeś ,czy nie wracać do domu.
Przez chwilę.
Sprawnie jak kosmetyczka wyciskam wągry wyrzutów sumienia, po kryjomu rozsiewam zakażenie na całe ciało.
Czasami cię klepię po ramieniu i częstuję dopaminą.
Omamię też namiastkę twej wiedzy i utwierdzę w przekonaniu własnej drogi.
He, zapomniałeś gdzie plebania.
Przenośnia, baranie.
Tak prawdę to znasz mnie jeszcze z książek i kina.
Jestem tatusiem dziecka pani Rosemary.
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek