13 września 2013
Ona
kiedy już podzielono
poetów na piksele
i obojętność
zaspawała serca
a wersy
roznosiły tylko kruki
o szklanych oczach
wtedy przyszła
z wieczorną szarugą
z dłonią wyciągniętą
co łaska
taka tkliwa jesienna
wygnana z wierszy
stanęła na palcach
i westchnęła jestem
dla zwykłego natchnienia
9 marca 2025
sam53
9 marca 2025
Belamonte/Senograsta
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
Marek Gajowniczek
8 marca 2025
Arsis
8 marca 2025
dobrosław77
8 marca 2025
Jaga
8 marca 2025
Eva T.
8 marca 2025
ajw