23 marca 2013

s-maki łączne  


s-maki łączne

"A gdy już byliśmy w naszym lesie, mogliśmy przez rozdarte niebo latać tam wszędzie, gdzie chcieliśmy, bo nie było już krat i pielęgniarek. I kiedyś polecieliśmy do lasu maków, a maki były wysokie aż nad górę, do nieba, a niebo było z kremówek. Usiedliśmy na płatkach maków i zbieraliśmy krem z chmur, tak jak zbiera się krem z tortów. A krem był o smaku śmietanowym przeplatany smakiem kakaowym, a czasami z rumem. A maki kiwały się kiwu kiwu kiw na wszystkie strony i mogliśmy podziwiać szczyty gór, na których nie rosły maki. Na szczytach gór rosły marzenia." Padme


liczba komentarzy: 109 | punkty: 13 |  więcej 

blue eye,  

jestem pierwsza! :) piękne maki! cudowny widok :)

zgłoś |

deRuda,  

witam :) dziekuję bardzo

zgłoś |

blue eye,  

te płatki, jakby na gazecie, coś tam na nich pisze, zaszyfrowana wiadomość :)

zgłoś |

deRuda,  

łąka może pamiętnik pisze ulotny :)

zgłoś |

blue eye,  

no tak :)

zgłoś |

Hania,  

s-makuje wyśmienicie;)

zgłoś |

deRuda,  

a to cieszy :) dziekuję

zgłoś |

Hania,  

przywołujesz lat w mroźny czas:)

zgłoś |

Hania,  

lato:)

zgłoś |

deRuda,  

ano robię co mogę :)

zgłoś |

alt art,  

no nareszcie nie brzytwą..

zgłoś |

deRuda,  

czy mię się zdaje, czy fukasz na mnie

zgłoś |

alt art,  

a co mi jestem samobójcom, cy co..

zgłoś |

deRuda,  

ja tam nie wiem, ale zdaje się, że fukasz, zaś przemoc w rodzinie będzie

zgłoś |

alt art,  

no przecie piszesz, że ino Ci siem zdaje..

zgłoś |

deRuda,  

ino ino, ale przemoc może być prewencyjnie, bo potem może być za późno jak się upewnię

zgłoś |

alt art,  

w wielkim poście mogłabyś odpuścić; za to się umyję w przyszłym tygodniu..

zgłoś |

deRuda,  

no dobra... niechaj będzie

zgłoś |

alt art,  

odetchłem z ulgom..

zgłoś |

Eva T.,  

Plastycznie i technika mieszana - tak lubie :) Serdecznie pozdrawiam, Deruda :)

zgłoś |

deRuda,  

też lubię :) narysować, dokleić, pomalować, znów dorysować :) dziekuję, hej Evo

zgłoś |

jeśli tylko,  

przyszłam się nakolorowić, napachnieć i nasmakować :))

zgłoś |

deRuda,  

dziekuję i zapraszam zawsze :)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...kwintesencja...napar makowy...to zupełnie co innego niż mak wyrwany z kontekstu...:)

zgłoś |

deRuda,  

oszywiście :)) tak jest Veronico :)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...wspólne podłoże...jednak coś dają , rozmowy skoro na płatkach zapisane...są inspiracją, choć herbaciane...:)

zgłoś |

deRuda,  

to płatki makowe, krwiste, czerwone i herbatki z nich nie zrobisz :) a czytać trzeba szybko, bo za chwilę ulecą w dal :))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...ale kompot można...:)

zgłoś |

deRuda,  

nie próbowałam :)) i raczej nie polecam, lepiej usiądźmy i popatrzmy jak lecą :)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...też nie, choć miałam ochotę skosztować ciasteczek z haszyszem...popatrzmy zatem...:)

zgłoś |

deRuda,  

:)) ano :) ( a jaki znakomity awatar masz) :)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...:))...znakomity, to koń...:)...jaki jest każdy widzi...:)

zgłoś |

Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny,  

Makową panienką to jam ci już była i się z maku wyleczyła.

zgłoś |

deRuda,  

wyzdrowiona z maku :) hej Małgorzato :)

zgłoś |

Zofia Welke,  

"Jeśli wyrosną na mnie maki/ oswoją czerń/ nasycą czerwień"

zgłoś |

deRuda,  

bardzo dobrze to ujęłaś :) dziękuję

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

ulubione dla fotek, te to nawet czytać umieją, kształtne bardzo:)

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję Jerzy, to s-maki, które zapisują każde słowo łąki, a potem roznosi je wiatr :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

kiełkują z ogonków liter :)

zgłoś |

deRuda,  

i z deszczu sylab :)

zgłoś |

Jaro,  

technika mieszana,więc stawiam szampana:)

zgłoś |

deRuda,  

szampan mmm nie pogardzę ;) hej ekropka :)

zgłoś |

Jaro,  

Nalewam obu :)bąbelek na śniadanie to co później się stanie?

zgłoś |

deRuda,  

będzie rozkosznie szumiący dzień ;)

zgłoś |

Jaro,  

pewnie maki zakwitną na policzkach parzyście zza zmrużonych oczu powiedzą eh dziś pysznie:)

zgłoś |

deRuda,  

dokładnie, maki rozkwitną, zatętni czerwień w żyłach, kto wie może i wiosnę rozochoci ciepło :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

No i co by tu merytorycznie...hm....dlaczego nie przebiśniegi?;))))

zgłoś |

deRuda,  

;)) chcę wzbudzić w wiośnie zazdrość latem :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

Nie wiem czy to kwestia nastroju, lecz wydaje mi się smutna, taka trochę nie deruda, może jutro do ńiej wrócę?:)))

zgłoś |

deRuda,  

obiecujesz, a potem nie wracasz, ale niech tam :)) to wróć, może i jest trochę smutku i trochę tęsknoty, tak musi być :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

i wróciłem:))- choć wcale nie mądrzejszy:)

zgłoś |

deRuda,  

i bardzo dobrze :) to znaczy bardzo dobrze, że wróciłeś :)) co do mądrości to ja się w ogóle w tym temacie nie wyznaje :) więc może wracać jaki chcesz :D

zgłoś |

Ananke,  

cudo...

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję i pozdrawiam Ananke :)

zgłoś |

ALEKSANDRA,  

ale teraz widzę gazetkę :) masz i talent i wielką wyobraźnię :)

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję Olu :) troszku książki przemyciłam :))

zgłoś |

Monika Joanna,  

Opowiem bajkę - jeśli wiesz, gdzie podziało się lustro, w którym odbija się kawałek mojego wnętrza, to wiesz też, że schowałam je pod kawałkiem gazety w trzeciej szufladzie w komodzie koło pieca. Zaglądasz tam po cichu, nabierasz na pędzel kolor i kradniesz kawałki grafitu. Tylko proszę, nie odbieraj wszystkich snów, wizji. Chociaż... może na to pozwolę. Nie umiem rysować, ręce nie rozumieją, że lewo to nie prawo i że mają nie drżeć. Także po raz enty, patrząc na Twoje prace, Dorota, mam odczucie, że to już było. Déjà vu. A to nie zdarza się za często, chociaż bywa zaskakujące. Buź. :)

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję Moniko :)) moje ręce też drżą, ale wmówiłam im, że tak się lepiej rysuje i one uwierzyły :) ciszę się, że tak odbierasz :)

zgłoś |

M.S.,  

Miód na moje serce :-)

zgłoś |

deRuda,  

:))) dziękuję Misha :)

zgłoś |

Florian Konrad,  

Toć to łączka z mojej psychodelii! (zaraz podepnę)

zgłoś |

deRuda,  

oki lecę sprawdzam :)

zgłoś |

.,  

są maki, to będzie i kompot;))

zgłoś |

deRuda,  

hehe no nie wiem nie wiem ;)))

zgłoś |

Emma B.,  

i tekst i rysunek - jak tu nie bywać na salonach Trumla. Rzeczywistość skrzeczy i wreszcie trzeba wielofunkcyjnie oderwać się od okna na świat.

zgłoś |

deRuda,  

dziękuje Emmo za obecność u mnie :)) we własnym i padme imieniu :)) pozdrawiam

zgłoś |

hossa,  

ślicznie:) cudne kolory i mnóstwo wdzięku w tych makach, jesteś taka zdolna, że wielu uznanych malarzy mogłoby Ci tylko pozazdrościć:)

zgłoś |

deRuda,  

oj hossa, hossa, pozdrowionka niedzielne :))

zgłoś |

hossa,  

myśl sobie co chcesz, ja tam wiem swoje :) pozdrowionka również, aha , czy Ty przypadkiem dora nie jesteś spod znaku barana?

zgłoś |

deRuda,  

przypadkiem na pewno ;)) z ascendentem w bliźniakach :)))

zgłoś |

hossa,  

heh, tak myślałam, ogólnie przechlapane jest być baranem, no ale, czasem ma to swoje uroki:) hej, hej:)

zgłoś |

deRuda,  

i to jak przechlapane, a jeszcze z bliźniakiem na głowie... kochana, całe życie pole bitwy ;))

zgłoś |

deRuda,  

czy może znasz to z doświadczenia? :)) baranku?

zgłoś |

hossa,  

przeca jestem baranem z krwi i kości, to fronty nie są mi obce , heh:) chociaż naprawdę nie lubię, i zupełnie nie rozumiem, dlaczego akurat ja, kiedy wolałabym Święty Spokój

zgłoś |

deRuda,  

ooo dokładnie myślę tak samo, ech Święty Spokój to odległy mit dla nas :))

zgłoś |

hossa,  

nie poddawajmy się:d gdzieś jest Święty Spokój i mają tam SPA i pachnie lawendą i migdałami. :))

zgłoś |

deRuda,  

taaa, juz nie napiszę, gdzie jest ten święty spokój :) to ja poproszę zapach bergamotki i limonki :))

zgłoś |

hossa,  

to proszę, mamy i te zapachy:)

zgłoś |

deRuda,  

świetnie, działają na mnie uspokajająco :D

zgłoś |

An - Anna Awsiukiewicz,  

maki miodzio.. uwielbiam maki a te są niesamowite.

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję An, ja też bardzo lubię maki :) jak usta na złotych polach kuszą :))

zgłoś |

Magdala,  

nie napisałam tu? zachwycają, bo ulegają wiatrowi :)

zgłoś |

deRuda,  

:))) a może to on im ulega, one go przyciągają kolorem i wołaj nieś nas, nieś, a on nie potrafi odmówić :D

zgłoś |

Magdala,  

czyli wzajemna stymulacja. jak w miłości. wiedziałam... to to :*

zgłoś |

deRuda,  

yhy :) żyć bez siebie nie mogą i już na drżące lato czekają :))

zgłoś |

Jaga,  

ależ s makują :))

zgłoś |

deRuda,  

cieszę się bardzo :))

zgłoś |

bosski_diabel,  

przys...maki a poważnie jak witraże :) pozdrawia.

zgłoś |

deRuda,  

dziękuję bosski :))

zgłoś |

Joha,  

Moje ukochane maki, ale tym razem z poważną miną. Przeczytałam tekst i powiązałam obraz ze słowem - dobre:) Doroto, czy to malowane na gazecie, czy druk wstawiłaś korzystając z grafiki komputerowej ? Pozdrawiam :)

zgłoś |

deRuda,  

obrazek jest malowany akwarelami i piórkiem, same maki były najpierw wyklejone kartkami ze starej książki i potem pomalowane :) dziękuję :)

zgłoś |

Joha,  

Dziękuję Dorotko za wyjaśnienia :) Przyda się. Akwarela to dla mnie wciąż czarna magia i psuję wszystkie jako takie rysunki. Postanowiłam się skupić na ołówku, ale zastanawiam się czy moje już niezgrabne, sztywniejące paluchy nadążą za chęciami. Nic, trzeba to traktować jako dobrą zabawę :-)

zgłoś |

deRuda,  

otóż to :)) zabawa, robienie czegoś dla siebie :) by trochę zwolnić, by się uśmiechnąć. Z akwarelą też mam trudność, ale nie zważam na to robie sobie po swojemu :)) lubie w obrazkach, dodać trochę farby, trochę ołówka, pastele i wyklejankę, dorzucić decupage i co tam mi jeszcze do głowy przyjdzie :) pozdrawiam Joha :)

zgłoś |

nikojan,  

Narobiłaś mi apetytu:)

zgłoś |

deRuda,  

:)) znaczy się smakowało :)

zgłoś |

ApisTaur,  

S-maczna gra-fika//;))

zgłoś |

deRuda,  

mniam :)) pozdrowionka Apisie :)

zgłoś |

ApisTaur,  

i Tobie ode mnie Rudasku//;))

zgłoś |

Sunli,  

Rozkołysane nieco wiatrem :)

zgłoś |

deRuda,  

tak :) szumią w nich słowa, często rzucane na wiatr

zgłoś |

businesswoman,  

mogłabym powiesić w sypialni, budziłyby mnie - a byłby to bardzo miły widok z rana

zgłoś |

deRuda,  

bardzo dziękuję :) i pozdrawiam

zgłoś |



pozostałe grafiki: Początek, Jaśnie Pani, Łopysz, Zapach sosny..., Lisica, Ziarno snu, Obłocznik, oooMakarena..., Meee-loman, LuzBlues, „Życia nie mierzy się sumą oddechów, a ilością chwil, które zapierają dech..” Tomasz Mackiewicz, Była sobie kiwi..., Imponderabilia 1 Beta vulgaris, *, Tradycyjnie jak co roku, rzucam czar..., Gdyby królicze nory miały firanki..., Patrz ile światu..., Tajemniczy ogród, kawowe aromaty..., Motyl... ?, Rozmowa...?, Przejrzę się..., Zasadźmy, Z wiatru i bzu, Upał, Cor, Kosmiczny sekret, Miesiąc, Agawa, Wesołych Świąt, Moż(rz)e kawy..., Z kotem w koronie, Wieje, Foka, Rekin, Przytul, Ragana, Duch, Pastelowy, Zmruż oczy..., Całujcie renifera w nos., "Czas jest jak kot", A gdyby spadł śnieg w kolorze marchewki..., Zuzanna i rzeka... (ukłony Panie Cohen), Czekając na zimę..., Zwijam się w sen..., wieloświat, ., Bo pada..., Tu, Exit, " trochę jakby koniec lata się robi..,.", *, slowly..., "Może morze marzy", "A wieczorem na jeziorach cisza... puszcza łódeczki", Drzewcowo, Hallo..., Herbatka, Kapelusznik, Hamak z widokiem, W zielonym, Wspomnienia i niezapominajki, Mufin, Pasta..., Latający Holender..., Horyzont zdarzeń, Pięknych Świąt i Najlepsiejszego Wszystkim, Popadało..., Gniazdo..., Przysnąć na łące..., mam..., a jutro..., Leć, ...bo tak., tak się zaczyna..., Basiowe bajanie :), już są :), Szczęśliwego :), Zimowy..., Życzę Wszystkim radosnych, zdrowych i odpoczynkowych Świąt :), "...wybór nagość i kąpiel w rzece...", "...czy to miejsce istnieje...", "...dziś nie obudziły mnie ptaki...", "...drzewo... pusty stół...", "...ma swój czas wypełniony niby chwilą/ opływa troską...", "...do samego końca i jeszcze...", chwyć nić..., Una, góry i cisza, kolory..., ..., Światy równoległe, Żaglownik..., Una, jesień i ubieranie drzewka, K, Dom na skraju oceanu, Wypasiona chmura, Wampir Lucek pozdrawia ozięble, Lecę..., Przyszedł las nad ocean, na podstawie rysunku Mistrza - niech mi Leonardo wybaczy, Dookoła mewy, Upalna depresja, Księżyc, Hau hau, Smok - i co się dziwisz, Złoty, Grawitacja, Bo biedronka, "mów do mnie żabko", Nieznośna lekkość..., Łonka, a na łonce Wronka, Róża wiatru, "Szumią jodły na gór szczycie, Szumią sobie w dal!...", Sokolnik, Dachowcy wygrzewają się w słońcu..., Listowie, gentleman, Juhu, wiosna jest super!, Latawce są jak ryby, Chochlik Niebieskiej Róży, Nieważkość, Senna, a po południu, Cytrynowe Miasto, time for carrots, ...ty to mnie możesz najwyżej w d*** pocałować..., ...Wie pan, panie Zenku, dzisiejsza edukacja szkolna, jest nadzwyczaj skostniała.., ...jestem koniem rock'n'drollowym..., ... Muzycy spisywali się na medal..., ...Ożesz w mordę Tasaka i całą jego zgraję! - zakrzyknął, gdy zobaczył, czym jest chata wiedźmy..., ...Ach, gdyby wiedzieli, że narysowanie namiotu zaczarowanym ołówkiem zajęło Zenkowi tylko dwie minuty... I to bez ołówka..., ...i dał się zawieźć Rokersowi prosto ku następnej przygodzie..., Taskalandia, Spotkanie (II), Flamingi, Wstydliwcy..., Szubiduba, Podróż II, Podróż, 23.01.2015, 22.01.2015, zanotowane - 21.01.2015, Bezśnieżnagóra, *, Rozmowa geometryczna, Leśna, ..., no i mamy..., Fioletowy (w poszukiwaniu koloru),

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1