10 sierpnia 2012
Do śniącego
Bolesne przebudzenia ze snów bardziej pięknych i realnych niż życie
Spójrz wbity w poduszki. Oto słońce,
a ty jesteś martwy, milczysz
śpisz i śnisz piękny sen o lecie
pogrążony w nim całym sercem
Martwisz się, że cień gór na jeziorze
stoki, mały pełny ryneczek, karczma
rzeka, śluza, wędki, butelka wina
dziewczyny w krótkich sukienkach
ciała, które jestem gotowy zaczepiać
ciała gotowość na życie
zostaną stłamszone po przebudzeniu
Usłysz, to wiosna woła mnie
słyszę ptaki co śpiewają dla sztuki
by torturować nienarodzonych aniołów
Chcę wieść życie anielskie
Anioły są pierwsze, dopiero zawiedzione
zamieniają się w demony
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele