18 marca 2013
Tak zapiłem tę noc
Najpierw w szklankę
nalałem wody procentowej
pomarańczowy sok zmieszłem z kostkami lodu
Tak wygodna
ta skórzana kanapa
w koncie
ujęła mnie gościnnie pod ramię
Muzyka przyciągnęła słuch
struny
głos melodyjny
delikatny lecz cierpki
I łyk długi gorący
aromatyczny
przeciągnięty aż do dna
Do dna
Do dna
za samotność
której oddałem się na całąnoc
16 sierpnia 2025
dobrosław77
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70