13 listopada 2016
Ja sam, sobą
Ja sam, sobą
zduszony, podarty, zdeptany.
W chaosie kroków.
W chaosie myśli.
Zdusiłem.
Każda jedna nadzieja, martwa.
Każda jedna iskra, martwa.
Serce, rana otwarta.
Podarłem.
Słowa przysięgi, przyrzeczenia.
Płomień połknął szybko historię
15 lat życia.
Zdeptałem.
Wspomnienia, czerwone kwiaty.
Maj, lipiec, czerwiec zdeptany.
Starty na pył.
Teraz z otwartymi przegubami poddaję się zniszczeniu.
Uff ...
Już mi lepiej
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek