28 czerwca 2016
Wypalony pusty
Jestem wypalonym
pustym
słowa ledwo gotowe
wstają by coś, kiedyś, gdzieś
W zawieszeniu między tym co muszę
przenikam do tego
co mogę
To też boli
byle by nie było gorzej
Wypalonym
pustym wzrokiem
dostrzegam przestrzeń
marwą naturę
spaloną stratowaną
nienawiścią do życia
tak trudno byle nie gorzej
Ja wypalony pusty
w ciszy odchodzącego dnia
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53