27 października 2014
Marzenie jaźni
Marzę by zassać tabletkę
odejść na chwilę odejść na zawszę
Zmysłowym smakiem ukołysany
układ krążenia powoli zdrętwieje
Dłoń stopa poblednie zmrożona
ukąszona chemicznym związkiem
Oddech w płucach wytraci prędkość
przerażony krokami śmierci
Tak marzę by w końcu zgasić płomień
zgasić ból trawiący moją jaźń
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta