7 października 2012
światło bez źródła
wyjąłem z szafy wszystkie jej księżyce
zbierane nocą na czarną godzinę
w której z imienia wypłukało pamięć
kiedy spod powiek kapały obrazy
mur budowałem kamienny i ciszę
z zaoszczędzonych przez lata kamieni
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis