22 września 2021
Ognisko w Mosznej
Iskry lecą z drewna w sztorc ułożonego,
Ognisko wyrzuca je ze środka.
Powtykane kiełbaski na długich gałązkach,
Zniknęły w żółtych języczkach ognia,
Kapiąc tłuszczem skwierczą.
Na ruszcie kaszanka, pokrojony chleb,
Opiekany z każdej strony.
Niezapomniany smak,
Zapachem pogłębiony,
Sprawia, że wszystko
Rozpływa się w ustach.
Wpatrzeni w ognisko
Na tle granatowego nieba,
W takt muzyki,
Wdychamy rześkie wieczorne powietrze.
Śpiew coraz głośniejszy, radośniejszy.
Mijają godziny.
Wszystko zjedzone, śpiew ucichł,
Ogień dogasa powoli.
Kończy się biesiada,
Syci wracamy do domu.
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek
23 lipca 2025
sam53
23 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
22 lipca 2025
wiesiek
22 lipca 2025
ajw
22 lipca 2025
sam53
22 lipca 2025
Belamonte/Senograsta