23 października 2021
Mgła
Świat się skurczył.
Z bieli gęstej mgły się wyłania.
Wokół nic nie widać.
Jakby życia nie było,
Poza skrawkiem ziemi
Na której stoję.
Jestem sama,
Okryta białą kołdrą.
Powoli zsuwa się ze mnie,
Wyłania się spod niej nowy dzień.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga