14 października 2021
Przemiana
Z serca płynie melodia
Cichutka, ledwie słyszalna.
Zbyt smutna, dla innych.
Więc coraz cichsza,
Niesłyszalna.
Wtapiam się w nią,
Znikam.
Cisza we mnie.
Cisza wokół.
Nie ma mnie.
Coś we mnie pękło.
Zaistnieć chcę.
Pragnę, by melodia
Weselsza była,
Lecz w tym smutku
Jest jakaś siła.
Spokój, który ogarnia mnie całą.
Leniwie wyrywam się.
Wyłapuję melodię żywszą,
W takt niej
Poruszam się szybciej,
Powracam
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga