3 października 2021
Droga w przepaść
Miłość Twoja w przemocy schowana
Zagubiona w nałogu.
Na trzeźwo nie przepraszasz,
Jakby nic się nie stało.
Mroczne myśli
Schowane w spokojnym tonie,
By uśpić czujność.
Po tryumfie zdeptać.
Wszystkich odpychasz,
Pragnąc akceptacji.
Poniżasz, ubliżasz,
Pragnąc uznania.
Droga donikąd,
Pcha Cię w przepaść.
Nikt nie zrozumie takiego,
Bo nikt nie rozumie zła,
Jedynie przed złem ucieka.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga