21 września 2021
Zima w Polańczyku
Promienie słońca skrzą się w śniegu,
Kryształki odbijają ich blask.
Mienią się w oczach światełka,
Jak brokatowa suknia
W którą ubrał się świat.
Idziemy pośród drzew
Otulonych białą szatą.
Wdychamy mroźne powietrze
Podziwiając piękny krajobraz.
Nagle ukazuje się nam
Toń schowana w dolinie.
My jak zahipnotyzowani
Patrzymy w nią.
Nie czujemy mrozu,
Czasu, który upływa.
Wzrok nasz przykuwa błękit,
W szarości ukryty,
Nie chcemy się ocknąć,
By nie prysnął czar.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko