26 maja 2016
ucieczka w zielone bajki
którędy teraz
w myślach wstydliwe cienie
czemu nie
dzisiaj tryskam zielenią letniej sukienki
ale teraz nie ona moją ozdobą
zapomniany uśmiech
zwariowałam bo chwytam motylki
i woń rozgrzanego ciała
dziś każde słowo pachnie wanilią
czasami myślę że jesteś kotem
gdy ciepłem gościsz na moich kolanach
potrafimy się dotykać
róbmy to bez końca
8 września 2025
smokjerzy
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
wiesiek
7 września 2025
sam53
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77