18 sierpnia 2017
Nie wstrząsną nami! O`le!
Zawalił się dom u bambra,
a tam wspaniała Alhambra
powrócić ma do sułtana.
Hiszpania nie dla Hiszpana!
Kaszuba siedzi przy świeczce.
Zerwało odcinek kabla.
Na zagranicznej wycieczce
migocze w światłach La Rambla.
Region jest cały zniszczony.
Lat i milionów potrzeba
Świat cały jest porażony.
Tam - ludzie, tu tylko drzewa.
A wszystko wciąż się przemieszcza.
Kataklizm beztroskich dopadł.
Ściśnięta z dwóch stron, jak w kleszczach
uciera się Europa.
Broni się przed tym Grenada.
Faszyści? Marokańczycy?
Zbrojna armada sąsiada
grupuje się przy granicy.
Nowe się w bólach miksuje
z Islamem, multikulturą.
Uderza i taranuje.
Zęby krat wyrwano murom.
Wlewa się z prawa i z lewa,
nurt obcy - dżihadu mrowie.
Więcej nam tego potrzeba!
Tak pani Kanclerz odpowie!
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro
18 sierpnia 2025
Jaga