24 września 2016
Ryby w Zalewie
Na stołówce szczęk talerzy,
bo za chwilę tłum przybieży,
gdy ogłoszą długą przerwę.
Szybko. Sprawnie. Ostro. Z nerwem.
Ryby skryły się w Zalewie.
Co się gapisz? Patrz przed siebie!
Ochrona na końcu je!
Przy szlabanie nie jest źle.
A przy wejściu, za szlabanem
pani dyskutuje z panem.
Ty zostajesz. Ja odpadam.
Obiad już. Jak długo gada...
Ryby skryły się w Zalewie.
Już od jutra? Jeszcze nie wiem.
Wyszedłem przed chwilą z sali.
Nikt nic jeszcze nie uchwalił.
Spacerują korytarzem -
jeden z BOR-u, dwaj bramkarze.
Zapach czuć w całym ośrodku,
aż człowieka kręci w środku.
Ryby skryły się w zalewie.
Cichutko, jak na pogrzebie
tylko tych talerzy brzęk
powoduje zacisk szczęk.
Na zegarze już czternasta.
Były jakieś wieści z miasta?
Przeszło Centrum Zdrowia Dziecka.
Popatrz na nią. Jaka kiecka?
Niezła. Wszystko ma na plusie,
a my tak tu sterczeć musiem...
Nagle... huk!!! A w drzwiach breakdance?!!
Przerwa na obiad w Jachrance!!!
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53