15 lutego 2015
Ostatki
A karnawał tu mieliśmy jakich mało.
Zakręcił nas na diabelskim kole.
Wiele afer dookoła wirowało.
Brakowało, by ktoś tańczył tu na stole.
Były tańce i hulańce. Była draka.
Wiele osób powchodziło w cudze role.
Śląsk przez tydzień nie przestawał grać trojaka,
a rolników chciano spoić alkoholem.
Liczne związki pokazały nam podwiązki,
a zarządy jak wielbłądy garb dźwigały.
Wodzirejka porzuciła obowiązki.
Traktorzyści do stolicy przyjechali.
Głodujący popijali Coca-Colę,
a szaleni dosyć długo byli w pasach.
Próby seksu wprowadzono w każdej szkole.
Kraj się bawił. Szalał jak za króla Sasa.
Może nie był to karnawał jak w Wenecji,
lecz rozmachem najweselszym dorównywał.
Pewne taśmy zachowano tu w dyskrecji,
bo podobno ktoś na władzę się porywał.
Już Ostatki się zbliżają. Post nadchodzi,
a jednak się żyrandole rozświetliły.
Kościół milczy, lecz wiadomo o co chodzi.
W Wielkim Poście trudno będzie zebrać siły.
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro