9 września 2014
Pozytywne, jesienne myślenie
Pozytywne myślenie bywa łatwe we wrześniach,
ale barwy jesieni może zgasić czereśniak,
gdy ma dostęp do mediów i w nich walczy o władzę.
Uczestnictwo w batalii jest dla ludzi nakazem.
Kraj wydaje się duży, a jest bardzo ściśnięty.
Nic dobrego nie wróży układ władzy zamknięty,
a te barwy za oknem i to niebo pogodne
są dla niego okropne i bardzo niewygodne.
Zło zasady ma własne, pragnie wygrać na spadkach.
Wszystko ma być niejasne, mętne aż do ostatka.
Pokręcone, zmieszane, wystraszone destrukcją.
Zmiana pogania zmianę. Straszy nas rewolucją.
A tu jesień przecudna zamyślenie nam niesie.
Wcale nie chce być złudna. Marzycielski jest wrzesień.
Jeśli czegoś zapragną razem ludzi miliony,
kiedy liście opadną, kraj być może zmieniony.
Decyduje rozwaga oraz siła pragnienia
i to słońce, gdy grzeje nam jesienne marzenia,
wtedy żaden partyjny krasomówczy artysta,
ani układ mafijny nie zatopią nas w listach.
Staną się już pożółkłym i uwiędłym listowiem.
Ktoś wiersz o nich napisze i ja słowo dopowiem
o tym, że wszystko mija i opada na ziemię.
Jesień wciąż jest niczyja. Czegoś uczą jesienie.
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat