29 stycznia 2014
Patrzę w ekran nad herbatą
Ja najmniejsze mam powody, by narzekać.
Jestem tylko przeziębiony i mam katar,
A tam ludzie myślą: - Zostać? Czy uciekać?
Marzną. Stoją, choć się pewnie boją bata.
Siedzę sobie, patrzę w ekran nad herbatą,
Na kretyńskie oświadczenia, władz popisy,
A tam sądy i więzienia śnią się katom.
Kombinują jak uderzyć w tych z ulicy.
Ja w herbatce umoczyłem herbatniczka
I wspominam dawne metody komusze.
Tam partyjni, często w białych rękawiczkach,
Obmyślają jak narodom złamać duszę.
Wierszyk piszę. Widzę kaski, śniegu czapę.
Garniturki i krawaty na mównicy.
Nie narzekam. Jeszcze ciepłą mam herbatę,
Lecz świat wkrótce pozmieniają politycy.
Zło jest bliskie. Niedalekie. Tuż za miedzą,
A rozłazi się po świecie jak zaraza.
Już forpoczty złego u nas także siedzą.
Większość jednak, nie chce tego zauważać.
Ja najmniejsze mam powody, by narzekać.
Jestem tylko przeziębiony i mam katar,
Lecz choć miałbym lepszych czasów nie doczekać,
Wiem za wszystko są rachunki. Jest zapłata.
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel