25 stycznia 2014
Lawrence z Arabii
Ognie i mrozy.
Pały, powrozy.
Nadzorcy i społeczeństwo.
Sąd kapturowy.
Kaski na głowy!
Bezprawie. Przemoc. Szaleństwo.
Lawrence z Arabii
fajeczkę nabił
rozmyśla sobie o świecie.
Kto szmal zagrabił,
ludzi oszwabił,
podpala, burzy i gniecie?
Trwa przedstawienie.
Wśród dymów cienie.
Plany. Przepływy. Fortuny.
Świat poruszony.
Płoną opony.
Nie rozumieją rozumy.
Lawrence rozumie.
Słucha co w Dumie
i czyta raport Kongresu.
Od Goldman Sachsa
otrzymał faxa:
Stawiaj na bankructwo Kresów.
8 listopada 2024
0811wiesiek
8 listopada 2024
ZlewMarek Jastrząb
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta