8 stycznia 2014
Spotkajmy się we śnie
Spotkajmy się we śnie.
Chwilę jednocześnie
łapczywie uchwyćmy myślami.
Niech styczniowe chłody
przegoni snu słodycz
i co chce, wyprawia z nami.
Nocy nie żałujmy.
Przeszkody scałujmy,
nieśmiałe i niedojrzałe,
a dotyk wspomnienia
niech w rozkosz się zmienia.
Wrażenia przywraca wspaniałe.
Spotkajmy się we śnie.
Nie wstawaj zbyt wcześnie.
Pojawię się cicho nad ranem
i będę prawdziwy,
by w sen zmienić żywy
obrazy tęsknotą utkane.
Czekanie, wiem - męka,
lecz pewnie Jutrzenka
z zazdrości Ci sen ten zabierze.
Lecz nocy następnej
posunę się głębiej
i dłużej. Obiecuję szczerze!
Łatwiej będzie potem.
Na każdą ochotę
od razu mnie szybko przywołasz.
Aż wspomnienia resztka
wypali się w grzeszkach
i już mnie zatrzymać nie zdołasz.
24 stycznia 2025
Co ma upaść upadnie (okoBelamonte/Senograsta
24 stycznia 2025
24.01wiesiek
24 stycznia 2025
Kiedy chcę pisaćPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
bycie sobą jest piękneYaro
24 stycznia 2025
wolni od razuYaro
24 stycznia 2025
agrafkaBezka
24 stycznia 2025
DobaPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
Cesarski profilPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
W ogrodach Semiramidywolnyduch
24 stycznia 2025
W tanecznych krokach Bolerowolnyduch