19 listopada 2013
Latarnia
Znikła latarnia z ciemnej ulicy.
Zauważono, że była.
Chcą ją przywrócić. Nie żyć w ciemnicy.
Co noc im przecież świeciła.
Nikt się dotychczas nie zastanawiał,
jak bardzo była potrzebna
i kto ją kiedyś w rzędzie ustawiał.
Nie była tu przecież jedna.
Teraz, gdy znikła, pytają wokół:
Kiedy się znowu pojawi?
Trudno się ludziom poruszać w mroku.
Chcą pozostałe przestawić.
Światło być musi w ciemnej ulicy.
Nie jest istotne co świeci.
Czasem coś znika z nieznanych przyczyn.
Ktoś coś usunąć poleci.
Inne rozbłysnąć tu miału jaśniej
i miało nie być problemu.
Wszystko zastąpić można, gdy gaśnie
i wytłumaczyć mądremu.
Miasto się zmienia. Noce są inne.
Inna uliczek uroda.
Dawne kłopoty - dziś są dziecinne,
a starych latarni szkoda.
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro