17 listopada 2013
Przedbiegi
Ruszyły przedbiegi.
Zwierają szeregi,
a szanse na wybór marniutkie.
Etaty w Brukseli
ulica przemieli.
Już widzą żałobną obwódkę.
Pół roku - niewiele.
Przyrosły fotele.
Już listy wędrują na haczyk.
Westalki. Lojalki.
Wywiady, przymiarki.
A kogo pan prezes wyznaczy?
Brutusy i Plusy.
Uśmieszki. Bonusy
i róże przypięte do tęczy.
Nie kupuj u żyda!
Tu język się przyda!
Zegarek gdzieś schowaj, bo brzęczy!
Kampania i kasa.
Pożywi się prasa.
Kolejki są do mikrofonów.
Już lęk się obudził.
Kto tutaj tłukł ludzi?
Policja! Nie mędrcy salonów!
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek