14 czerwca 2013
Gdy słowa rosną nam w wiersze...
To może być ciekawością,
a czasem widoczną chęcią.
Zaróżowieniem, bladością
lub wyjściem naprzeciw wejściom.
Spojrzeniem długim pociągłym.
Uśmiechem kącika ust.
Zdziwieniem śmiesznym, niemądrym.
Widocznym trafieniem w gust.
Może też być zamyśleniem.
Uciskiem, nagłym odkryciem.
Tęsknotą i wytęsknieniem
i może też stać się życiem.
Może szaleństwem i błędem.
Zabawą i zapomnieniem.
Świętością i sakramentem,
a często bywa milczeniem.
Pojawia się zwykle wiosną
niespodziewanie w nas samych
gdy słowa w wiersze nam rosną
i gdy zbyt długo czekamy.
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro