10 czerwca 2013
Widz
Bezsilność jest taka śmieszna,
gdy stać cię na kilka kroków.
Bezradna, głupia, pocieszna.
Zabawna, lecz z łezką w oku.
Wygląda wszystko jak trzeba
i tylko siły odeszły.
Choćbyś słabości się nie bał,
czujesz, że system się spieprzył.
Zostało ci wygodnictwo,
telefon, zapis pamięci.
Zamysł jak ułożyć wszystko.
Zostawić i nie pokręcić.
Bezsilność jest taka śmieszna,
bo ciągle odgania chęci,
a wraca ta, co nie przeszła.
Nie wszyscy są przecież święci.
I tylko uśmiech na twarzy
jasny, szelmowski pozostał.
I tylko możesz pomarzyć
cieplutko o tym coś dostał.
Wzburzona wiosna tańcuje
zielenią plam na błękicie.
Wciąż jesteś, widzisz, smakujesz.
To nadal jeszcze jest życie.
Jest jeszcze tyle zachwytów,
a środków - tyle co nic.
Musisz przejść przez to bez zgrzytów
i uznać, że z ciebie widz.
30 lipca 2025
wiesiek
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat