15 października 2012
Z poezją
Dłonie opuszczone,
lecz usta natchnione.
Oddechy między wierszami.
Poezjo minie nie szarp
i tak nie przyspieszaj.
Nie jesteśmy przecież tu sami.
Pieszczota - rozumiem,
ale w takim tłumie,
czy ktoś nie obruszy się aby.
Opuszczone ręce.
Nie przyspieszaj więcej.
Uważaj, bo połkniesz sylaby.
2 października 2024
0210wiesiek
2 października 2024
jestemYaro
2 października 2024
Javioletta
2 października 2024
jesienny listsam53
2 października 2024
Wołałnie na puszczy biłowieszczańskiejMarek Gajowniczek
2 października 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 października 2024
Sarny w zagonach winorośliBelamonte/Senograsta
1 października 2024
Język mediówMarek Gajowniczek
1 października 2024
zamknięty w sobieYaro
1 października 2024
0110wiesiek