15 october 2012
Z poezją
Dłonie opuszczone,
lecz usta natchnione.
Oddechy między wierszami.
Poezjo minie nie szarp
i tak nie przyspieszaj.
Nie jesteśmy przecież tu sami.
Pieszczota - rozumiem,
ale w takim tłumie,
czy ktoś nie obruszy się aby.
Opuszczone ręce.
Nie przyspieszaj więcej.
Uważaj, bo połkniesz sylaby.
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma