8 lipca 2012
Zwariowane lato
Skradzione wakacje.
Domowe więzienie.
Lato demokrację
Sprowadza na ziemię.
Poziom jest za niski.
Ziemia dla wybrańców.
Nie wiem, czy dla wszystkich
Wystarczy kagańców.
Dzieciarnię na smyczy
Trudno upilnować.
Rzeczywistość krzyczy
Wczasy są skasować.
Skradzione wakacje.
Harlem na ulicy.
Stale demokrację
Chwalą domownicy.
Będzie tu po równo.
Innej drogi nie ma.
Jeśli komuś trudno
To pewnie ekstrema.
Tłum zadowolonych
powrócił z Maroka.
Chwalą opalonych.
Zastygli w urokach.
Choć nas okradziono.
Okpiono z zapłatą.
W głowach ma zielono
zwariowane lato.
Skradzione wakacje.
Goło na stadionach.
Czy system ma racje -
Wkrótce się przekonasz!
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
wiesiek
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek