26 marca 2012
Talk show z Panem Jezusem
Tupet bluźniercy, który przed chwilą
poszanowania dla siebie żądał,
nie jest już żartem, nie krotochwilą.
On ostrzeżenie po stokroć oddał.
Pragnie się raczyć naszym milczeniem.
Palec głęboko wkłada do rany
i się upaja swym bezczeszczeniem,
bo jest na wizji i taki znany.
I ona także, choć nie domaga,
bo się już dawno zdarła w Night Clubie,
też chce się raczyć. Łotrom pomaga
i w tolerancji bez przerwy dłubie.
Inny się jeszcze śmiechem zanossi.
Ma być ozdobą całego stołu.
On też optuje, żeby zaprosić
Pana Jezusa do ich tokszołu.
Taka jest dzisiaj nasza antena.
Łotr na świętości i na nas pluje
Dla Boga miejsca już wcale nie ma.
Świat miłosiernych - nie protestuje.
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek