Weidorje | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (2) Książki (1) Poezja (28) Fotografia (39) Dziennik (1) |
Weidorje, 17 września 2011
To jest jak plagiat wiosny:
strzępy mgły przeciskają się nadal
przez wąskie uliczki Miraflores ale słońce
pojawia się już nocą pod postacią pełni
na niebie gwiaździstym nade mną.
Gram ze sobą w scrabble łudząc się po cichu,
że nikt inny razem nie zestawił tak słów.
Jeszcze. Przynajmniej nie w tym języku
Lima, listopad 2010
Weidorje, 9 stycznia 2012
Biały punkt to absurd. Czy punkt w ogóle może
być biały? Wisi jednak pionowo nad głową i jakby
było mało promieniuje ultrafioletem.
Całkiem jak to słońce, które wg miejscowych
wynalazł pewien uczony Węgier
zwany Kopernikiem.
Szczęśliwie jest moda na plaże i
kto tylko może ucieka nad morze
czyniąc Limę nadającą się do zamieszkania.
Uwielbiam te pustawe ulice w senne popołudnia
zwłaszcza, że w odróżnieniu od Polski
nie stąpam po psich kupach.
Lima, 06.01.2012
Weidorje, 20 grudnia 2012
Dawno przestałem już szukać
mojej czterolistnej koniczyny,
jak jakiś Cze-sław Guevara,
desperacko uczepiony
łacińskiego kontynentu,
ostrożnie przemierzam
dziurawe jezdnie Miraflores
wśród szpachlowanych taksówek.
W barze McDonald’s przy rondzie Gutiérrez
wystarcza mi kanapka z mięsem armatnim
lokalnego konsumpcjonizmu z żółtą inka colą.
Lima, 18 grudnia 2012
Weidorje, 16 września 2011
Żadnego pęknięcia ni skazy
w bezwiednym kołataniu serca,
pragnienia spisane migotaniem powiek
u progu nieważkiego poranka.
Dopiero unosiłem się ponad
a już dryfuję i spadam
poniżej zera.
Weidorje, 27 lutego 2011
Paplać na papierze jest łatwo
stawiamy literki i już -
- jakie to proste.
Potem ktoś nas doceni albo i nie dowartościuje.
Jeśli nas lubi to i owszem,
jak nie, to zawsze są niszczarki
albo znajomy koszyk na pulpicie.
Coraz to łatwiej się porozumiewać
za pomocą bazgraniny.
Rozmowy już nie są w modzie.
Weidorje, 30 września 2011
Światełko w tunelu jak natrętne przysłowie
pojawiło się i przeszkadza.
Wierząc naiwnie w jego przesłanie
niepewnie stawiam kroki
ku świetlanej przyszłości.
Nie zauważywszy,
że przepaść pode mną.
Górnolotnie ją potraktowałem
tak, jak prawie wszystko.
Lima, 4 czerwca 2010
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 maja 2024
1405wiesiek
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
1305wiesiek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek