12 lutego 2011
12 lutego 2011, sobota ( przedwalentynkowo )
Kolejny dzień, obarczony szarzyzna myśli
coś pomiędzy- jak zajebać kotka za pomocą młotka
a rozczulaniem się nad widokiem dwóch sikorek
na gałązce szykujących się do wiosny.
Niedługo walentynki-dzień zakochanych, powinni
jeszcze zrobić dzień wcześniej lub po, dzień okaleczonych
z miłości, lub bez miłości.
Ekstra wymyślili to święto, łącząc je z fenomenalnym
obyczajem ''próba miłości'' poprostu nie mogę wyjść
z podziwu nad przewrotnością idei przyświęcającej
jednemu i drugiemu.
Choć w sumie fajne tworzyć obyczaje i święta
zaprzeczające sobie nawzajem.
Przyrównał bym to żartobliwie do stworzenia
święta-- Dzień Lewatywy---i aby go docenić
stworzyć przez cały rok obyczaj--Zatwardzenie
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta