13 lutego 2011
13 lutego 2011, niedziela ( to co zawsze )
Kolejne otwarcie oczu, sprzyja refleksji; po co?
Znów zaczynam rytuał zesłańca, przegląd aktualności
i co ciekawego piszą. O zgrozo oto cytat
''Nasza młodzież ani nie czyta, ani nie pisze. Rodzice też nie,
wobec czego nie czują wagi tego. Czytanie i pisanie to są te
umiejętnności, dzięki którym człowiek staje się coraz bardziej
indywidualny, niepowtarzalny i orginalny'''
Dobrze że do tych umiejętności nie dołączyli -- ''myślenie'' .
To dziwne zaprzeczenie, władzy jest potrzebne społeczeństwo
tempo wykonujące odgórne dyrektywy. Gdy człowiek zaczyna
czytać i pisać zdarza się, że zaczyna przejawiać proces -
myślenie - który nie da się sterować odgórnie. Ale to ich
problem, skoro namawiają.
Jako że w naszem kochanym społeczeństwie nie czytamy,
nie piszemy ( proszę nie brać pod uwagę paru grafomanów) myślenie jest zbędne, idźmy za inną pozytywną
formą ;
MÓDLMY SIĘ
tylko o co? --- naprawe rzeczypospolitej?
no comment
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.