4 sierpnia 2012
8 stycznia 2012, niedziela ( DDA? przecież w tym kraju wszyscy piją )
Znowu jest Sierpień i znowu tak strasznie potrzebuje uciec. Skoro K. i M. zaakceptowały moje plany i zapewniły wsparcie w trakcie terapii, teraz już powinno pójśćn z górki. Przez ostatnie kilka dni nie mogłam nigdzie nabyc 'Czas uzdrowić swoje życie.' Ale dziś zebrałam się w sobie, ściągnęłam PDF i poszłam wydrukować. Pan w punkcie ksero był tak miły, że pomogł mi przy oprawianiu. Muszę przeyznać, że trochę się obawiałam tego drukowania. Szczególnie, że zaraz po odpaleniu pliku pojawia się wielki podtytuł "Podręcznik samopomocowy dla dorosłych dzieci alkoholików." Tak jakbym miała wypisane na twarzy'jestem ofiarą.' Na szczęście to tylko moja paranoja. I wszystko byłoby świetnie gdybym nie czuła tak wielkiej potrzeby mówienia o tym.
Przez tak długi czas chciałam wszystko w sobie zabić, zatrzeć i zapomnieć. A teraz czuję, że muszę o tym mówić. Jak najwięcej i jak najczęściej to nie oznacza, że nie obawiam się reakcji. Wręcz przeciwnie i potrafie doskonale przewidzieć. Siostra zareagowała śmiechem, natomiast matka przewróciła znacząco oczami. Zawsze się uważała za wzór pedagoga, a mnie się nie chce jej uświadamiać, że wzory bywają nietrafione. Babcia się obraziła, bo 'znowu jestem egoistką'. Mam ochotę kazać wszystkim spieprzać i wyjechać gdzieś daleko. Czyli jak zwykle. Ale teraz już wiem, że sama nie dam rady. Na dodatek czuję się tak pogrążona w smutku. Jakbym tonęła w zastygającym betonie, jak długo jeszcze?
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga