sam53, 25 czerwca 2024
masz takie oczy zielone*
zielone jak pączki róż
jak mokra trawa - po niej
chodzimy skrajem snu
zrywamy z siebie kartki
kalendarz chudnie - cóż
i owijamy wiatrem
znajomy oddech pól
masz takie oczy zielone*
gorące usta - wiesz
i mówisz nimi do mnie
gdy piszę choćby wiersz
a czasem nie wiem czemu
zwykle gdy słów mi brak
przychodzisz wieczór w wieczór
jak deszcz co spaść miał - spadł
masz takie oczy zielone*
błyszczące pośród rzęs
kiedy w nich słońce płonie
gdy zimne tak jak śmierć
zamknięte mgłą w błękicie
jak noc w szaleństwie gwiazd
przejrzałe światłem życie
zaczarowany świat
S.K.
*słowa z piosenki Ewy Demarczyk
samoA, 24 czerwca 2024
Przy świętym Janie
Chylą ku nocy kwiaty swe dzwony,
zamilkły ptaki, ciszą świat stoi.
A gdy się budzi, z nadzieją czeka
na pozdrowienia od Pana Boga.
Nosi je anioł biały – w krysztale
nie ma goryczy, czczego gadania,
chlapnięcia słowem nierozwiniętym.
Czyś ty Gabryel? – widzę od razu,
co w ręku skrywasz, czy burzę wnosisz
i swoją pychę do mego domu.
Radość i spokój sam Bóg rozdaje
i to się mieni na pozdrowieniu –
przyszło ze wschodu, jako życzenie
pokoju, który zostawił Jezus
ziemi przeklętej na wieki wieków,
ażeby miłość w nim uprawiali.
Yaro, 23 czerwca 2024
upadek przez wieki
przechodzi kobieta
podniosłem się mówiąc dość
za rogi złapałem los
mówiąc krótko dobrze
nie wierzę że może być gorzej
szczęśliwym człowiekiem
każdy być może
nie muszę ćpać
nie muszę pić
każdy ma prawo do poprawy
trzeźwość esencją
to złoty środek to kolor nieba
tego potrzebuję żyję i czuję
violetta, 23 czerwca 2024
cieszę się pięknem
wibrującą energią
zrywam polne kwiaty listki
do kompozycji świec
napijmy się arbuzowej wody
pokroję arbuza na kawałki
ułożę w dzbanku z listkami bazylii
zaleję wodą i z lodem
a na deser lekki truskawkowy sernik
bo upalnie
zaczynam od przygotowania ciasta w blenderze
dodaję szklankę migdałów i miksuję
następnie wrzucam szklankę daktyli
i połowę kokosowych płatków
łyżkę kokosowego oleju i łyżeczkę
waniliowego ekstraktu
wszystko razem miksuję
i tak zaprojektowana baza kruszonką
smaruję foremkę odrobiną kokosowej oleju
ugniatam moją kruszonkę
następnie robię nadzienie
z dwóch szklanek truskawek
razem z sokiem świeżej cytryny
łyżeczką waniliowego ekstraktu
i szklanką greckiego jogurtu miksuję
połowę tej zmiksowanej części
wylewam na kruszonkę
do pozostałej połowy w blenderze dodaję
szklankę tego samego jogurtu
i ponownie miksuję
zmiksowaną część ponownie wykładam
tworząc fale i za pomocą wykałaczki
będzie marmurkowy
wkładam do zamrażarki na noc
gdy schłodzony wyjmuję na talerz
pokroję kilka truskawek na polewę
idealny w gorący letni poranek
kurs polskiego z tobą
Yaro, 22 czerwca 2024
po parapetach wystukuje deszcz
kilkanaście kropel przez kilka lat
tłucze jak w dzbanki wiatrem o firanki
od czasu do czasu czasem ktoś zapuka
w karmniku stadko gwiazd
to Sikory co dnia
tłuką dziobem w okno prosząc o ziarno
głodne brzuszki nie dbają o talię
bo są jakie są okrągłe kulki
obrazy przed oczami
bohaterów pełen park
cyrk gwar o poranku
Yaro, 22 czerwca 2024
To nie tak jakby mogło być
to nie ta plansza to inna gra
to wewnętrzny szkwał
mam sprawę mówisz że nie czas
zapisuję się w tobie żebyś pamiętała
poczekam lecz gonią plany
ktoś wpadł ci w oko belką w twarz
w tym projekcie wyczuwam
zakłamanie hipokryzję
nic nie znaczą wersy
które układają się w słowa
przenoszą mnie do dni
gdy mówiłaś miłość prawdziwa
nie szybki sex na asfalcie
kłamałaś przez tyle lat
myślałem że coś jestem wart
przecież mamy wszystko dobry czas
dlaczego chcesz zmiany
dlaczego wyszłaś za mnie z przekłamania
martwię się o dzieci pociechy wspaniałe
wszystko to zostawić
zgubiony sens życia a ty udajesz
że jesteś damą
będę daleko
nie powiesz nic na dobranoc
nie udawaj że to nienawiść
to głupia sprawa wymyślona
z rana przy małej czarnej
żałuję że czas pchnął nas ku sobie
jak wiatr łódki na jeziorze
w pamięci będzie trwać
chwila i niedosyt w brzuchu
motyle nad kapustą
w keflarowych hełmach
w trawie z gołą dupą
świetlik lata z żarówką led
zagubieni gdzieś na mieście
Misiek, 22 czerwca 2024
W ogromnym pałacu nowy bal manekinów trwa
w sali na błyszczącym parkiecie wirują pary
księżyc daremnie pokazuje obliczem swym sza
Nikogo tu nie wpuszczą choćby nie wiem ile da
tańczy młody manekin zaraz obok manekin stary
bal manekinów całą noc w pałacu zawsze trwa
A każdy jak tancerz przygotowany jest na sto dwa
nikt nie zna lepszego pewnie nie dasz temu wiary
damskie manekiny trzymają palec na ustach: sza
To nie tylko tańce choć orkiestra tak właśnie gra
a na trąbkach co rusz odzywają się głośne fanfary
w przebogatym pałacu ten bal manekinów trwa
Nagle jeden manekin wzruszony i popłynęła łza
bo właśnie otrzymał dyplom i medal oraz dary
o innych nikt nie wspomni ot po prostu cicho sza
Kto jeszcze spośród tych kukieł kogokolwiek zna
tańczące manekiny- to chyba jedynie jakieś czary
a bal manekinów w przepychu i złocie wciąż trwa
Wychodzę elegancko by nie popełnić faux-pas i sza…
sam53, 21 czerwca 2024
Podobno diabeł w starym piecu
wiosenną miłość wnet rozpali
dla nas spóźnionych nawet w lipcu
bośmy w kolejce się nastali
no cóż ostatni nie jesteśmy
lecz pełni obaw - ach te lata
czy diabłu trzeba się odwdzięczyć
i noc poślubną wliczyć w straty
a co jak przyjdzie cały miesiąc
chyba miodowy tylko z nazwy
darować diabłu tak jak wieczność
już zobaczyłem w oczach gwiazdy
w twoich Kochanie - wszystko jedno
wszak lipiec morzem wciąż nam pachnie
i noc poślubna razem - ciemność
kiedy ten ogień płonąć zacznie
Arsis, 20 czerwca 2024
Uderzył!
Świsnęło obok ucha, jakby przeleciał pocisk wystrzelony z karabinu,
Z procy Goliata – cwałującego przez soczyste trawy
Ku srebrnemu księżycowi.
Widownia o przerażonych oczach
Stanęła na palcach z czułkami w niebie.
Uniosła się bez skrzydeł, by opaść, wypuszczając powietrze z płuc,
Powietrze przepełnione swądem płonących resztek
Tenisowej piłki.
Ktoś krzyknął: Championship Point!
W wirujących pyłkach nagich reflektorów
Czai się skarlały cień –
Wbity w ziemię,
Pod ziemię.
(Włodzimierz Zastawniak, 2013-10-10)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek