poezja

poezja
Trepifajksel

Trepifajksel, 9 czerwca 2024

Tradycja

Tu się nic nie zmieni, bo choć na głowach
modne kapelusze, to w głowach
pańszczyźniany strach, w każdym
obcym widzą ekonoma. I bogobojny

grzech dobro-
-dziejów nieopisanych w żadnych kronikach,
rocznikach i sprawozdaniach. Zgrywają
jaśniepanów gotowi rżnąć
jak Kuba Szela.



--------------------------------------------------------
Pocztówki z Wygnajewa


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

violetta

violetta, 9 czerwca 2024

Sentymenty

Wącham jaśmin w sukience bez ramiączek
i to zabawne, bo chcę na dębowe drzewo,
a ty ściągasz do ściółki naszego królestwa
delikatnym mrowieniem ciebie na wietrze.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Trepifajksel

Trepifajksel, 8 czerwca 2024

Czarnoksięstwo

Pan doktor ma czarną bródkę i biały fartuch.
Znęca się nade mną dla mojego dobra. Wszyscy
lubią pana doktora, mimo bólu
uśmiechamy się, a on nas mnoży

przez dwa. Chyba, że ktoś na CITO
bocznym wejściem sposobi się
do wyjścia.



----------------------------------------------------------------
Pocztówki z Wygnajewa


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

Yaro

Yaro, 8 czerwca 2024

Chwała bohaterom

niebezpieczne nieszczelne granice
atak hybrydowy na żołnierza
nie mógł się bronić jedynie zdalnie
asfalt się cieszy wyznawca Voodoo

ważne mieć plan na długi czas
nim pogrzebią nas
w nas siła wiara moc

rządzący tchórze zdrajcy opluwają mój kraj
plamią honor żołnierza
banda sprzedawców tajnych agent

hańbią mój kraj śmiej się świecie śmiej
niech świeci się dzień z krwią na koszuli mej


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

sam53

sam53, 8 czerwca 2024

tango

orkiestra tango nam zagrała
dźwięki przebiegły po parkiecie
rytm przejął dreszczem oba ciała
zapach południa obok przeszedł

spięci biodrami nim muzyka
spłynęła na nas pierwszą falą
czerwień w przestrzeni się rozprysła
tango jednością w sercach grało

bo jak nie poddać się muzyce
wchodząc bezwolnie w rytmu balet
gwiazdy świeciły jak księżyce
w podniebnym tańcu a my dalej

splątani sobą w przytuleniu
miłosnym krokiem "doble frente"
w transie wracaliśmy do brzegu
zatańczmy jeszcze raz na szczęście


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Trepifajksel

Trepifajksel, 7 czerwca 2024

Symetria

Stare baby lamentują: co to jej do głowy
strzeliło, taka młoda.
- A bo to w mieście teraz, droga pani, młodzi
strasznie się wieszają, taka moda.

Nie nadążam za modą, nie wiem

co w mieście, ale też zachodzę
w głowę, co to jej do głowy
strzeliło. U nas, do tej pory, pętelka
to była męska śmierć, ostatni pląs
tanga z delirium w tle.


-----------------------------------------------------
Pocztówki z Wygnajewa


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 7 czerwca 2024

Rachel

spisałeś się - powiedziała
czytając poranny wiersz
uzdrawiasz dusze dajesz nadzieję
jakie to szczęście znaleźć się pośród tych
którzy codziennie czekają na słowa otuchy
karmisz serdecznością radością
rozgrzewasz zmysły i umysły

stop

gdybym był zdrowszy
napisałbym nie tylko o truskawkach
wczoraj nikt nade mną nie stał
nie było weny anioła stróża nie było ciebie
słyszałem tylko stukot końskich kopyt
gdzieś nad głową

zupełnie jak tamci w piwnicy w czterdziestym drugim
którym przez ramię zaglądała śmierć


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 6 czerwca 2024

gdy przychodzi sezon na truskawki

zawsze przypominam sobie słowa ciotki Filomeny
jedno zdanie które zostało na całe życie
jak wierszyk z kuchennej makatki
albo modlitwa pacierz który przywraca nadzieję na deszcz
budzi sen nawet gdy noc w powijakach

pamietaj synu - mówiła - kiedy jest wysyp truskawek
to trzeba najeść się ich na cały rok
tak do syta nawet do użygu już dziś

teoretycznie tak bo cóż lepszego nad truskawki
w śmietanie z cukrem i polewą czekoladową
popijane szampanem albo tylko winem musującym

praktycznie zrywane prosto z krzaka pod Zakroczymiem
jeszcze umorusane piaskiem po ostatnim deszczu
dojrzałe ogromne jak pół pięści dorodne słodkie same w sobie
zjedzone zanim trafią do łubianki z lipowego drewna

ciotka Filomena wiedziała co mówi
każdego roku łapię się na tym że kompoty
dżemy mrożonki to jednak tylko substytut tego co
odczuwają kubki smakowe chłonąc niezapomnianą melodię
czasami wydaje mi się jakby ktoś wyjmował je z kapelusza
tylko dla mnie

niebo w gębie albo magia


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 6 czerwca 2024

za późno

pod swetrem serce
liczyłem każde uderzenie
mrok ciemna noc
biegłem spojrzeć tobie w oczy
spóźniłem się


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 3 czerwca 2024

Easy rider

Easy rider - przeszło mi przez głowę.
Easy rider - mam pomysły nowe,
żeby nie siedzieć w kącie
i wierszy nie klecić
o systemie i rządzie,
który budzi sprzeciw.
pchając młodych na boje,
a starych w piwnice
Nic nie zmienisz przebojem
w takiej polityce.
Na nic kpina, krytyka,
zmiany i siurpryzy.
Drętwa polemika,
gdy nic nie jest easy.
Lepiej ruszyć za rzekę,
póki mosty są całe.
Gdzieś na drogi dalekie,
potem jeszcze kawałek -
jak najdalej od flanki
od wschodniej rubieży,
gdzie żyją jak baranki
inni Easy Riderzy.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1