poezja

poezja
sam53

sam53, 12 września 2023

nie wiem

nigdy nie wiem w którym miejscu zaczyna się poezja
czy zaraz za drzwiami słońce bedzie wygladało tak jak wczoraj
zza szarej chmury a może jeszcze raz rozbłyśnie w ostatnich zieleniach
przytłumionych pierwszymi barwami jesieni

nigdy nie wiem którego dnia matka natura zacznie malować świat
nazywany na wyrost jesienią a może tylko pryśnie po liściach
delikatnym złotem szaro-burą ochrą mętną czerwienią czy grobowym brązem

nie wiem dlaczego powietrze pachnie pajęczyną
żurawie dziurawią sny gdy zwyczajne wrzośce na polanie
mają się fioletowo

wyobraż sobie wiersz pośród podgrzybków muchomorów
z metaforami błyszczącymi ponad cynobry kapeluszy
tylko brać tylko brać tylko brać

nie wiem gdzie się zaczyna poezja


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

Relewantna

Relewantna, 11 września 2023

Sobie radzić

Trochę jestem, a trochę
Trzyma mnie w garści świat

Raz puścił luzem, dla rozrywki.
Bardzo bolało


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Relewantna

Relewantna, 11 września 2023

O Środek

Schowałam się,
Ale nie za bardzo -
Żeby nie głęboko,
Ale nie za płytko.

Zaginęłam, ale
W miejscu dozwolonym
W terenie zabudowanym,
Mieście zamieszkałym.

Zgubiłam się po drodze
Często uczęszczanej.
Wpadłam do kałuży
I czas mi się dłuży.

Nie szukaj.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 10 września 2023

Tajemnica światła

To się wciąż oddala, przemieszcza, przesuwa… Nachodzi na mnie srebrzysta powłoka
widnokresu.
To się przemieszcza w świetlistej aureoli melancholijnego spojrzenia.
I drży, drżąc we mnie i poza mną w tych cichych szeptach strzelistej topoli…

W pęknięciach sufitów, ścian zalęgły się pogłosy
z głębokiej otchłani przeszłego czasu.
Z poszczególnych etapów minionych epok i lat.

Nie mogę ich przegonić, odgonić,
albowiem rezonują
na zbyt wielu płaszczyznach.

Zatem śledzę je za pomocą
matematycznych wzorów
i zimnego oka mikroskopu,
wpatrując się w tę całą subatomową menażerię.

Puste fotele jeszcze ze śladami wgnieceń po kimś dawno zmarłym…

Po kim? Nie pamiętam.

Ale pamiętam…
… w zasadzie — nic już nie pamiętam…

Przede mną stół z pękniętym wazonem na pół,
pajęczyna, wirujący kurz…

To tutaj,
gdzieś tutaj…

Było, minęło, uskrzydliło się i odfrunęło jak dusza mojej matki.

Jak ptak, co pozostawił
po sobie
rozkołysaną gałąź.

Pod twoją nieobecność
zamykam ciebie
w krysztale,
twoje wspomnienie,
zaginając jego krawędzie do środka.

Rozbłyska światłem,
przyćmiewając
jarzące się od wewnątrz krawędzie przedmiotów

I milczenie
rzeczy
wykute
w kamieniu.

Tańczę na środku pokoju olśniony
srebrzystą nawałą
księżycowego blasku.

Przytulony do powietrza,
przeszywam ramionami
lodowatą próżnię kosmosu.

Podążam wokół stołu
niczym planeta okrążająca gwiazdę.
Podążam w majaku somnambulicznego zwidu.

Wydaje się, że jestem kometą z długim warkoczem rozwianych cząstek topniejącego lodu.

Pędzę w przestwór
wiecznej samotności…

(Włodzimierz Zastawniak, 2023-09-10)

***

https://www.youtube.com/watch?v=LAjPEHtlnG8


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Robert Hiena

Robert Hiena, 10 września 2023

Siano w głowie

Smalące węgle nienawiści
do odbicia, tego w duchu,

naprężają swe muskuły, drżąc
i wibrując do dźwięku ciszy.

Rytmiczne pulsowanie zapewnia
ból głowy nie dając odetchnąć

od palącej fali rozgoryczenia.

W tym momencie nie jest już
potrzebna nawet pojedyncza iskra

Bo pożar tli się od samozapłonu.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 9 września 2023

Domek

Mały domek na dywanie
Wokół ściany już gotowe
Klocków barwy różnorodne
Tylko drzwi brakuje

Ręka mamy je dostawia
Przeze widać będzie wnętrze
Drzwi otwarte dom otwarty
Uśmiech dziecka dom gotowy

Wnętrze domu, spokój wnętrza
Mała radość w wielkim sercu
Wnętrze domu niespokojne
Wnętrze dziecka także

Mały domek na dywanie
Ściany razem budujemy
Bym miał radość, spokój w sercu
Co niestety utraciłem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Robert Hiena

Robert Hiena, 8 września 2023

Zima '90

Bezsenność znerwicowanych neuronów

pulsujących boleśnie, pchanych ku szaleństwu

Przez krew zmrożoną szokiem

który powinien być oczywistością.

Drżąca struna myśli - wibruje
nie dając chwili wytchnienia

Wiercąc echem swego żalu
coraz głębsze szramy

na umyśle ociężałym.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

violetta

violetta, 7 września 2023

Rozgrzewający

z deszczowego poranka i domowego śniadania
zamienieni przytulną nocą przy ognisku

zrywane jabłka do kosza zabarwiają
pięknymi odcieniami czerwieni i złota

niebiańsko pachnąca słucham śpiewu ptaków
wgryzając się w chrupiące słodkie usta owoce


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 września 2023

Nr 2

Motto:
"Daj rządy mądrych, dobrych ludzi,
Mocnych w mądrości i dobroci."
J.Tuwim Modlitwa 2
.
.
Są wybory - są emocje,
prowokacje i promocje
doświadczenia oraz wiedzy.
Przeciwmicy i koledzy.
Ginie prawda w ślepym boju.
Nie będzie chwili spokoju.
Lęk wzmagają złe przeciucia,
a świat pełen jest zepsucia!
.
Chwieją się wielkie kariery.
Na granicach są bariery.
Wojna to męska arena.
W tle jest rozpacz, strach i cena.
Braknie ludzi do kos kucia.
Stawką są nasze uczucia!
Miłość, wiernośc, zaufanie.
Spokój domu i przetrwanie!
.
Na metody nikt nie zważa.
Kłamie, szkaluje, obraża.
Zwycięzców nie spotka kara,
choćby przebrała się miara.
Na pokładzie wszystkie ręce!
Mocniej! Sybciej! Wyżej! Więcej!
Tłok na drodze do większości.
Czy coś może bardziej złościć?
.
Wódz postawił na Konkrety,
a ja patrzę na kobiety
przedstawiane w męskim cieniu.
Chciałbym poznać po imieniu
nie lewackie Sufrażystki,
ale Polki - Matki wszystkich
od Warszawy po rubieże.
Czy w nich oparcie wybierzesz?
.
Argumenty chcąc uprościć,
wierzę w powrót normalności
w świecie biednych i bogatych.
Dziś do córki - Małgorzaty
mówię: Biją w tarabany!
Niech nie będzie biciem piany,
karuzelą ze stołkami to,
co władza czyni z nami!!!
.
* Małorzacie Gosiewskiej
nr 2 na Liście PiS w Warszawie -
poświęcam


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 września 2023

Pełnia w oknie Małgorzaty

Na naszym niebie już niestety
są tylko księżyc i planety.
Podobnie na wyborczych listach
wciąż dominuje karta czysta
nieznanych poza "jedynkami".
Wśród ludzi zdarza się czasami,
że Mistrzów nie za bardzo lubią.

Czytają, myślą i się gubią,
a ja tak lubię patrzeć w gwiazdy,
kiedy patyjnych dróg rozjazdy
skrzypią pod naciągiem nastawni.
Wtedy przychodzą na myśl dawni
błyszczący wciąż na Candle Rock.
Za "jedynkami" są o krok.
.
Dopisek
.
Dobra myśl blaski ich rozpali.
bo są blisko nas - nie w oddali.
Jaśnieją wciąż w mojej Warszawie!
Przy ich nazwisku znak postawię
i zawsze się opowiem za tym,
by los Mistrza i Małgorzaty
nie przypominał Bułhakowa,
gdy tworzy się ekipa nowa
na fali drastycznych wydarzeń
i ludzkich o spokoju marzeń
nie rozwiał nad Witebskiem lot.
Zwłaszcza Unijny Be-ham... Ot!


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1