15 listopada 2011
Twierdza
Ogołociłam myśli doszczętnie i wygoniłam z Twierdzy.
Poszły z zapałem (choć z małym wstrętem)
wprost na Twoją wojnę
Wykrzyknikami, epitetami chciały
uderzyć umysł Twój.
Pozostawiły nędzę i trwogę,
moja pustka wypełniona powietrzem..
Wrzeszczą usta na wygląd Orfeusza,
ciało ani drgnie, a wzrusza się dusza.
Po całym dniu kładzie się człowiek
z zabitej nadziei plecie seriale.
Moja Twierdza, zamknięta,
pusta, samotna i oziębła.
Moja.. Twierdza..
- AiraM
1 kwietnia 2025
sam53
1 kwietnia 2025
Eva T.
1 kwietnia 2025
wiesiek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
Yaro
1 kwietnia 2025
absynt