23 grudnia 2010
Omdlenie
Ciemno tak, cicho tak.
Boże, daj mi jakiś znak.
Wyrwij mnie z nocy rąk.
Mam już dosyć dość tych mąk.
Poznałam ból i tęsknotę,
co otulały głodne ciało rozpaczą, miałam ochotę..
wielokrotnie zobaczyć słońce nad tym światem.
Boże, tyś mi Ojcem, tyś mi ciała Bratem!
Wyrwij mnie z nocy rąk.
Mam już dosyć, dość tych mąk.
Ból silniejszy, co przetacza serce.
Wkłada kolec w różne jego miejsce.
W ciągłym stanie skupienia
- z lodu w lód się zamienia.
A serce zawsze ciepła pragnie.
Nadal jest źle, to jak je skradnie?
Wyrwij mnie z nocy rąk.
Mam już dosyć, dość tych mąk.
Wszystkie myśli w chmurze się kłębią,
Tłoczą, duszą, wiercą wraz z ciemnią.
Szukam zapałki, szukam znaku życia.
Czy na prawdę nie dane mi doznać odkrycia?
Już nie mogę, zasypiam, już uciekam.
Może sen będzie słodki, powieki zamykam.
Żegnaj smutna rzeczywistości!
Moje ciało, moje kości
- już ich nie ma, jest sen, wyobraźnia.
Niech się schowa wszelka jaźnia!
Teraz ściskając ręce, szeptać do Ciebie..
Wyrwij mnie..
z no-nocy rąk..
Mam już dosyć..
do-dość tych mąk..
Wraz z zaśnięciem i rozmarzeniem,
Uśmiechnięta popłynęła na wody spokojne,
gdzie anioły poważne i strojne.
Trzepotały skrzydłami i podnosiły słońce.
Dłonie i spojrzenia miały tak gorące.
Wychwalały życie ponad wszystkie marności.
Tylko ono dorównuje miłości.
"Bo z niej się rodzi."- powiedział biały,
śmiały, tak ciepły serdecznością, wspaniały.
Na jej policzku położył dłoń zimną.
Przemierzył horyzonty jej ciała, była tak niewinną.
Poczuła jakby znów ożyła,
chciała spojrzeć i oczy swe otworzyła,
ale już nie śniła..
Przed nią człowiek, co otulił ją śmiało.
"W mroźną zimę, mało brakowało
pani by zamarzła, czy nic się nie stało?"
-"Ocalił mnie anioł!"- wołała i nadal go szukała.
Nim się spostrzegła, że: "Pan jest anioł!".
Szukała świata lepszego od rzeczywistości,
ale tam nie było miłości.
Może spotyka ją wyrzeczeń wiele,
lecz wyłącznie na ziemi jak w duszy, tak i w całym ciele
odnajdziesz spełnienie.
- AiraM
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek