10 kwietnia 2012
W motylim raju
Pieściła czule zranień swych kilka
w motylim raju tkając im skrzydła
Całując każde z ich małych znamion
nadając imiona
czując więź wielką
A gdy się jedno zagubić miało
nicości szerzyć horyzonty
Zapominała o nim siłą swą całą
by tkwić w bojaźni nędzy
Wiedziała, że znów powrócą
by jeden wschód i zachód
położyć na jej ręce
pozostać do końca
w delikatnym umyśle
całować odchodząc
..w podzięce
- AiraM
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt