27 maja 2020
Strach
To nie ja - bo jeśli jednak,
oznaczałoby to, że nie ma we mnie nadziei.
Można być sparaliżowanym strachem
na chwilę i na wieczność.
Dać mu o sobie pamiętać,
gdy płynie we krwi - spadek po najbliższych,
zatruwając wątpliwością małą ofiarę losu.
Proszę więc strach, by w odpowiednich momentach
pozwolił namyślić się co dalej.
Nie trzymał kurczowo, lecz pozwalał miłości
zalać jego decydujący ruch falą ciepła.
13 kwietnia 2025
Bernadetta
13 kwietnia 2025
Misiek
12 kwietnia 2025
wiesiek
12 kwietnia 2025
violetta
12 kwietnia 2025
dobrosław77
12 kwietnia 2025
Eva T.
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw
12 kwietnia 2025
ajw
11 kwietnia 2025
wiesiek