19 kwietnia 2012
Dzień nadziei
Tragicznie czujesz się dziś, w innej niż dotychczas roli.
Powietrza nabierasz ospałym umysłem- myślisz jak boli.
Wiatr, choć inny niż wczoraj, uderza mocno w skronie.
Twoje milczące pół serca już po drugiej stronie.
Na darmo całujesz twarz papirusową,
oczyma żegnasz, sama kręcisz głową.
Płaczu strumieniem, ranami zmęczenia,
gorzką niezgodą śmierci istnienia-
- o pomstę wołasz, wołasz do nieba!
Bo oprócz niego nic więcej,
nic.. nie ma.
Wspomnień jak płatków, melancholia..
Z jego przyciętych róż prześliczna kolia,
co kłania się przed trumną dębową;
spojrzenie na dowidzenia ze spuszczoną głową.
Wtem sen cię zmorzył, sen jego wieczny,
pragnąc oddalić obraz tragiczny.
A potem trąbki ukrytym brzmieniem,
nadziei płomień nazwał ci przymierzem.
- AiraM
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.