22 april 2017
herezje i szaleństwo
Rozczłonkowało mnie światło
Matki Boskiej z rogu pokoju
Była czarna
Ze łzą na policzku
Ja jestem tylko białą
Cyganeczką
W ostatecznym hołdzie
Blednącej skórze oddaję
Błogosławieństwo
Nie mogę przestać myśleć o tym
Opuszkiem dwa ciała w jedno
Spajam i szeptem na ucho
Wejdź we mnie powoli
Przyglądam się skórze
Fakturze zroszonej potem
Kiedy trzymam dłoń pokorną
Na jego szczęce
Ciało Chrystusa
Przybywam z przyszłości
Oblizuję palec
2 october 2025
ajw
2 october 2025
ajw
1 october 2025
ajw
1 october 2025
ajw
29 september 2025
absynt
28 september 2025
Jaga
28 september 2025
absynt
26 september 2025
wiesiek
26 september 2025
wiesiek
24 september 2025
wiesiek