17 february 2015
pararealny wstręt
strach i unoszenie się
rozszerzane zwężanie
pseudokosmicznych podróży
jesteś niczym
zaczynając myślisz
później
nic
o mój
jestem tylko głosem
w głowach innych ludzi
pilnuję
strzegę owieczek
poniżej jednego kilowolta
nie zaleca się
wszyscy
jak muchy
lecą do światła
wszyscy pragną
słoneczka
wszyscy na sianko
zbożowe truskawkowe
polane rzekami
las vegas
żadnego meksyku nie było
niebezpiecznie
jednak
las vegas
parano
rano
mięso i tektura
krzyżyk na drogę
panowie i
pani
wykichnęłam sobie
sztachnęłam się
nie
gorzka kula
bilardowa
to nie ja
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma