4 march 2012
pomiędzy nitkami deszczu
Jak te lata pobiegły,
wyłuskane z całej szarości,
mansardowe okno naprzeciw,
ciągle puszcza ten sam stożek światła.
Długo jeszcze po twoim wyjściu
wydobywałam się z kreciej egzystencji,
by pożyć trochę w rytmie normalności,
żniwa nie były urodzajne.
Pomiędzy nitkami deszczu,
zegar piekli się na ścianie,
z dwunastoma czarnymi kreskami,
czterdziestoma ośmioma punktami.
To już nie jest odliczanie,
czas się nikczemnie zatrzymał.
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele