23 august 2014

wilczy bilet

wyszarpując z manowców bezdroża
przeznaczeniu umknąłem w nieznane
przekonany że w sobie i wszędzie
znajdę niebo
i było

bez klamek
 
 
 
 
 
https://www.youtube.com/watch?v=dvQ-xWFAXXU


number of comments: 22 | rating: 13 |  more 

Ania Ostrowska,  

„A kiedy cel osiągniemy/ po różnych etapach wielu/ okazać może się, że my/podróżujemy bez celu./W podróży samej jest jednak/cel piękny też w sobie sam./Niech pan się dla niej da zjednać/ nie pożałuje pan” („Ja pana w podróż zabiorę (fragment) Jeremi Przybora/Jerzy Wasowski) Pozdrawiam :)

report |

Damian Paradoks,  

piękna jest podróż która nas zabiera z sobą by trwać jak najdłużej ;)

report |

blue eye,  

pięknie

report |

Damian Paradoks,  

ujrzałem dziury gapiące się na mnie drzwi bez klamek świata z nadzieją :)

report |

jeśli tylko,  

"my starzy luzie w autobusie.." - wiem, to nie o raju..

report |

Ananke,  

wymowne i mocna puenta

report |

kim167,  

niebo bez klamek - cudne.

report |

mua,  

sorki ;)) too pierwsza zwrotka dziecinnej rymowanki ??

report |

AS,  

możliwe, że masz genialne dzieci:) poczytaj im na noc

report |

mua,  

sorki wypraszam sobie czepiania sie moich dzieci przez kogoś bez wyobraźnii - " AS, 26 sierpnia 2014 o godzinie 14:06 ...to nie fałszywa skromność ani hipokryzja; na stronki poetyckie trafiłem przez ogromnie ciężki przypadek; mam umysł ścisły i wykształcenie bardzo ścisłe, swoich idoli znajduję wśród matematyków i fizyków, a do szczególnie ulubionych należy Stephen Hawking... mam więc na tyle zdrowego rozsądku, żeby uznać się za beztalencie, ale miło spędzam czas czytając innych, a zwłaszcza takich, którzy idą do przodu i nie szwankuje im wyobraźnia; (..) " .. PS Przepraszam K, ze skopiowałem to spod Twojego wiersza

report |

AS,  

przychodzisz chyłkiem pod cudzy płot, babrzesz na nim jakieś graffiti, a potem miauczysz, że ktoś zza płotu przyłożył Ci w łeb; tak się składa, że odróżniam krytyków od krytykantów: krytyka jest merytoryczna, konkretna i rzeczowa; cenię krytykę i zdarza mi się nie raz, że sam o nią proszę (np purpurowe skrzypce); krytykant krytykuje wszystko, wszędzie, zawsze i dla zasady; komentarz krytykanta charakteryzuje się tym, że można umieścić go pod każdym tekstem, bo jest to komentarz który nic nie mówi, nic nie wnosi, ani niczego nie uczy, ot: taki bazgroł na cudzym płocie; nie jestem niegościnny, ale nie obraź się: nie musisz komentować moich tekstów, ponieważ z góry wiem co napiszesz; co się zaś tyczy mojej wyobraźni: czy nartnik może oceniać motyla? pozdrawiam

report |

mua,  

minus i pobłażliwy uśmech ;))

report |

AS,  

w żadnym przypadku nie oczekuję jakiegokolwiek uzasadnienia; a uśmiech? dziękuję; przypomina mi uśmiech kogoś, kto osiągnął dno; a propos: czy napisałeś już arcydzieło o kotach sikających w osiedlowych piaskownicach?

report |

mua,  

Cały powyższy tworek Panie AS, o nazwie ” wilczy bilet ” to dwa zdania ; ” 1) Wyszarpując z manowców bezdroża, przeznaczeniu umknąłem w nieznane. / 2) Przekonany, że w sobie i wszędzie -znajdę niebo. I było .Bez klamek Oba zdania mnie – zwykłego czytacza informują, że autor dziwnymi drogami trafił do domu wariatów ( Interpretować można dowolnie. Ja to zrobiłem akurat tak ). ” 1) Wyszarpując z manowców bezdroża, przeznaczeniu umknąłem w nieznane.” Pierwsze zdanie: tworu, tekstu, wiersza, konstruktu, jakby to zwał -mówi ; szedłem bezdrożami, w nieznane po manowcach – co moim zdaniem oznacza dokładnie to samo. Manowce – to błędne drogi ( słownik SJP ), bezdroża , to, to samo co manowce . po wpisaniu do googli wyrazu manowce drugim z kolei słowem są bezdroża ( bliskoznaczne do słowa manowce to: odludzie, bezdroże, ) = masło maślane. Tak samo bezdroża , to nieznane – manowce. No jak błędne, nieznane drogi mogą być znane . To moim zdaniem to samo, czyli nadal masło maślane. Napisane jak myślę w celu wzmocnienia siły wyrazu pisanego tekstu ). Tak, szedłem, szedłem, manowce, nieznane, nieznane – manowce, bezdroża - nieznane, aż wylądowałem w domu wariatów. Całość tekstu pisana ” białym rebusem dla dyslektyków ” ( ja to tak nazywam = nazwa własna ), połączona z próbą naciąganej rymowanki .Za pierwsze zdanie – minus. 2) ” Przekonany, że w sobie i wszędzie -znajdę niebo. I było .Bez klamek ” Drugie zdanie jest równie pokręcone(być może w celu ukrycia problemów ze stylistyką zdania ), i ma karkołomną ( moim zdaniem konstrukcję ) żeby ( jak przypuszczam ) uzyskać rymowankę; w nieznane - bez klamek. Dla zwykłego czytacza jakim ja jestem, to drugie zdanie wygląda na nie stylistyczne. Ponadto podejrzewam tu sztuczne naciąganie tekstu, żeby uzyskać rym. ” Znajdę niebo ” – czas przyszły. Następnie jest ” I było ” – w czasie przeszłym dokonanym ( mające zapewne oznaczać – tak przypuszczam, że zostało znalezione, lub znalazłem coś - w znaczeniu później znalazłem to co było tam wcześniej ? Bo ” I było ”, czyli zostało znalezione ? Czy później znalazłem ? ” ). Czyli jakby znalazłem to co i wcześniej już tam było. Niby oczywista oczywistość heheh, a tu odkrycie naukowe. Moim zdaniem można to było skomponować prostszymi, mniej pokręconymi środkami wyrazu. Zmieniłbym być może, choćby ”Przekonany, że w sobie i wszędzie, znajdę niebo i piekło bez klamek ”, ( aaalee – już pisałem jaki mam stosunek do poprawiania tekstu i wykłócania się o swoje racje, czy uwagi ;) ). Choć nadal w tym jednym zdaniu są dwa, moim zdaniem niewygodne i niefortunne łączniki ” i ”. Ponadto są one ( jak wcześniej ) nadal tu po to, aby uzyskać- naciągnąć rym, wyrównując ilość zgłosek w wersie. Także za drugie zdanie ( jak zwykle według mojej subiektywnej oceny zwykłego czytacza ) również minus. A tak w ogóle to wychodzi mi na to, że jesteś Pan: niegrzeczny, prostacki i chamski, narcystyczny, impertynencki. Jednym słowem zdrowo nasrane w głowie .Tyle mogę wywnioskować z Pańskich wypowiedzi, wpisywanych przez nick AS również pod tekstami innych osób. Było mi średnio milo, a nawet mniej. Aha i odpozdrawiam równie a nawet równiej.

report |

AS,  

no cóż innego potrafi napisać beztalencie żerujące jak kleszcz na tekstach innych autorów? coraz więcej piszących przestaje się liczyć z komentarzami typu jw i myślę, że to już koniec wielkiej piramidy; żegnam

report |

Damian Paradoks,  

w zasadzie gdy tak czytam i czytam to najtrafniejsza reakcja jaka się we mnie rodzi, gdy dobiegam do końca wiersza, to powiedzieć: oh, merde ! (o, mince! - forma łagodna). A wszystko przez te klamki ;)

report |

AS,  

sza Damianie; oboje wiemy kogo zamykają w pokoju bez klamek :)))

report |

Damian Paradoks,  

zastanawiam się, bo nie wiem, czy oprócz kamizelek dają również krawaty ;)

report |

AS,  

wybranym i to wyłącznie do trumny:)

report |

Damian Paradoks,  

głupio bym wyglądał z muchą pod szyją w trumnie ;) - publikę bym rozśmieszył na pożegnanie :)

report |

AS,  

nie powiem Ci jaki napis na nagrobku wymyśliłem dla siebie (uwielbiam czarny humor) - płakał za mną nikt nie będzie, ale nie ma siły, żeby ktoś się nie uśmiechnął :)

report |

Damian Paradoks,  

o śmierci, o odejściach na poważnie i na wesoło. każdy ma swoją wrażliwość. stypa przecież to uczta pożegnalna :) ci którzy są po drugiej stronie źle by się czuli gdybyśmy my tutaj byli ponurakami ;)

report |



other poems: R.I.P., epitafium dla mistrza, Senna, żurawinowa kołysanka, Machu Picchu, nieznośna lepkość bytu, trzy siostry, dziewczyna z perłą, podwójne życie Weroniki (II), oko cyklonu, przenikanie, katedra, Caravaggio, pół mnie a pół sobie, kim ty jesteś, Sergiusz Juriev, przedpola, deframmentazione, Temida, fra (I), na manowcach (IV), frammenti, kariera, egzorcyzm, post mortem, epitafium dla wędrowca (II), poezja drogi, fatum II, fra III, koma, ósmego dnia w raju, epitafium dla wędrowca, uporczywość pamięci, luka w teorii względności, galeria, cancer, wilczy bilet, chrząkanie nienawiści, El Greco (I) - Chłopiec zapalający świeczkę, dywergencja, medytacje o entropii, sen mojej siostry (II), światy ratunkowe, na płótnie, epitafium na lodzie, opowieści czterowymiarowe (I) - aspicio lux lucis, wilczy bilet, ogień i lód, purpurowe skrzypce, paradoks Czomolungmy, w śnie nocy letniej, zapis, polaryzacja (XX), tak, jestem ksenofobem, armia terakotowa, film, bezdomni, mechanika pozakwantowa, biały koń odjechał bez księcia, exodus, sonata na cztery ręce, fatalne zauroczenie, mleczna droga, ósmy dzień stworzenia, było jest nicością, wiersze o miłości (XVI) - sonata cis moll, Ariadna, tańczącej z wilkami (III), Latający Holender, samotność nie istnieje, sonata da camera, grawitacja, poetica, na lotnisko, spoza, piaski śpiewające, wolność ptakom, fraszka "na lipę", optymizm, krzyż świętego Andrzeja, muzyka, quo vadis, Dante's prayer (II), inkwizytor, Dante's prayer, continuum, perspektywa, niebieskooka, gruszki w popiele, szkice (I), pola III, tobie mówię: wstań, kurs czarnej magii - teoria snów, antarctica, stygmat, piano concerto, amnezja, Sergiusz Juriev - Nieznajomej, głosy i znaki, zielone oczy Isabelle, insomnia III, modlitwa taternika, tańczącej z wilkami, Quasimodo, SMS do Ewy, epitafium, podwójne życie Weroniki (popr.), sit tibi terra levis, żegnaj laleczko, coraz większe okręgi, na manowcach (II), zielonooka III, światło bez źródła, lustro, brzydka Kryśka, z nim, dies irae, charakter po babce, kołysanka o wschodzie słońca, sonata e-moll, ostatni wiersz o zielonookiej, pomyłka Kartezjusza, kogo bije dzwon, w kobiecie jest coś samobójczego, płonąca żyrafa, testament wilka, sen o jarzębinie, studium I, analiza pozawidmowa II, analiza pozawidmowa, Małgorzata i mistrz, szatańskie wersety, imię róży, wilk,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1