30 september 2012
Trzy przystanki nocnym
Siadłem
oparłszy przedramię o miniparapet
spojrzałem przez szybę na zewnątrz
Milczeniem jestem kiedy autobusem
przemierzam przystanki dawno zapomniane
Weszła kobieta ta co milczeniu wroga
i wstałem by dusz naszych godnie bitwę przyjąć
Ciszą jestem o głos błagającą tak samo
jak wy co stoicie w mroźnej otchłani a przecież płoniecie nieustannie
Milczenia pełną płomienną modlitwą
Ojcze nasz mówioną ustami oprawcy
Dotykam powietrza
i unoszę ponownie
Do tego błękitu
i płonę
płonę
Płonę
Palcami przemierzam przestrzeń
strach nagle zaciąży każe dłoni uchwycić się czegoś
co spada wraz ze mną i wraz ze mną płonie
Spadanie w tym świecie nieuchronne
a przecież wciąż jeszcze jadę
Przed siebie
przed Siebie
?
W kolejnej daremnej próbie by siebie ogarnąć
i w sposób skończony zawrzeć siebie w sobie
wraz z nim i tak go pokonać (pokochać?) zanim sam istnieć zaprzestanę
...
Muzyka sfer w moich uszach
Muzyka sfer - posłuchaj
Kto raz tej harmonii zaznał ten na zawsze
pragnie zanurzony zostać w jej toni przeczystej
Świętości mrocznej rozjaścionej tylko wzruszeń kolumnami
prawdy słów szelestem
Niczym ogniste słupy na pustyni nabrzmiałej ciemnością
tam gdzie namioty narodu o ucieczce marzą
W owej chwili o nieznany Bycie
chciałbym cię zaprosić
ukazać ci wnętrze
(tej świątyni Pańskiej od wszystkich najświętszej
W które arcykapłan raz jedyny w roku ma szansę
wstąpić w czystości przebogatych szatach
aby błogosławić swój naród
aby spojrzeć Bogu
Miłości
prosto w twarz)
I naraz rytm już wystukują palce nieświadome
Usta moje w melodię same się ułożą
i zanim pieśni zarodek dojrzeje
umysł niecierpliwy myśl znajduje nową
i nową zabawkę
Jestem bliski celu
już widzę przystanek
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.