Poetry

Kvasar
PROFILE About me Friends (1) Poetry (55) Prose (6)


30 september 2012

Trzy przystanki nocnym

Siadłem 
oparłszy przedramię o miniparapet 
spojrzałem przez szybę na zewnątrz 
Milczeniem jestem kiedy autobusem 
przemierzam przystanki dawno zapomniane 

Weszła kobieta ta co milczeniu wroga 
i wstałem by dusz naszych godnie bitwę przyjąć  

Ciszą jestem o głos błagającą tak samo 
jak wy co stoicie w mroźnej otchłani a przecież płoniecie nieustannie 
Milczenia pełną płomienną modlitwą 
Ojcze nasz mówioną ustami oprawcy 

Dotykam powietrza  
i unoszę ponownie
Do tego błękitu 
i płonę 
płonę 

Płonę 

Palcami przemierzam przestrzeń 
strach nagle zaciąży każe dłoni uchwycić się czegoś 
co spada wraz ze mną i wraz ze mną płonie 
Spadanie w tym świecie nieuchronne 
a przecież wciąż jeszcze jadę  
Przed siebie 
przed Siebie 

W kolejnej daremnej próbie by siebie ogarnąć 
i w sposób skończony zawrzeć siebie w sobie 
wraz z nim i tak go pokonać (pokochać?) zanim sam istnieć zaprzestanę 
... 

Muzyka sfer w moich uszach 
Muzyka sfer - posłuchaj 
Kto raz tej harmonii zaznał ten na zawsze 
pragnie zanurzony zostać w jej toni przeczystej 
Świętości mrocznej rozjaścionej tylko wzruszeń kolumnami 
prawdy słów szelestem 

Niczym ogniste słupy na pustyni nabrzmiałej ciemnością 
tam gdzie namioty narodu o ucieczce marzą 
W owej chwili o nieznany Bycie 
chciałbym cię zaprosić 
ukazać ci wnętrze 
(tej świątyni Pańskiej od wszystkich najświętszej 
W które arcykapłan raz jedyny w roku ma szansę 
wstąpić w czystości przebogatych szatach 
aby błogosławić swój naród 
aby spojrzeć Bogu  
Miłości 
prosto w twarz) 

I naraz rytm już wystukują palce nieświadome 
Usta moje w melodię same się ułożą 
i zanim pieśni zarodek dojrzeje 
umysł niecierpliwy myśl znajduje nową 

i nową zabawkę  

Jestem bliski celu 
już widzę przystanek 


number of comments: 8 | rating: 6 |  more 

Szel,  

nic nie powiem..bo bym zbluznila...piekny cel_i wiersz i serdecznosci Kvasar sle :)

report |

Miladora,  

Rozumiem konwencję, ale jak dla mnie za dużo tu patosu nieadekwatnego do treści. ;) Przyznam szczerze, że wolałabym inną narrację, Kvasarze. ;) A przy okazji - "siadłem" - to kolokwializm, lepiej brzmi "usiadłem"/ - "Oparłwszy przedramie" - oparłszy przedramię/ - "Strach naraz zaciąży" - w tej konstrukcji to niewłaściwe słowo - "zaraz zaciąży" albo "naraz zaciążył"/ Nie używałabym też wielkich liter na początku każdego wersu. ;) Masz ładne momenty w wierszu, dlatego sądzę, że małe przemyślenie dobrze by mu zrobiło, bo nawet jeżeli zacząłeś recytować w duchu coś w rodzaju Pieśni nad pieśniami w trakcie jazdy autobusem i na widok kobiety, to się jednak trochę zagalopowałeś. ;))) Ale ciekawa jestem Twojego zdania. ;) No to miłego :)

report |

alt art,  

fatamorgana..

report |

pizzaboy,  

fata- lista..

report |

Kvasar,  

Tak obszerny komentarz od osoby tak obdarzonej, utalentowanej i świadomej materii słowa w świecie sztuki jak Miladora musi onieśmielać człowieka takiego jak ja... 1. siadłem - uważam że lepiej oddaje tak kolokwialną czynność jak siadanie w nocnym autobusie, lepiej je "czuję" w tym właśnie miejscu, w każdym razie "usiadłem" mi tu jakoś nie "pasi":) 2. oparłwszy - to dlatego, że nie umiem pisać po polsku. (Oto ja głupi). 3. Postać kobiety jest epizodyczna i kończy się zaraz po starcie (ustąpienie miejsca). 4. Duże kropki są ponieważ myślałem, że tak trzeba. 5. strach naraz zaciąży - myślałem, zgodzę się, że to niezgodne z liniowym rozumieniem czasu, poprawnoscią lingwistyczną, niemniej lepiej rozumiem tak jak jest, mogę co najwyżej zamienić na "nagle" - może i lepsze. 6. Daleko temu tekstu fragmentowi do PNP i "Serce mi zraniłaś siostro ma Oblubienico". Jak wcześniej wspomniałem kobieta ma tu drugorzędne znaczenie. Bardziej nawiązałem tutaj do żydowskiego święta w którym raz w roku kapłan wchodzi do najświętszego miejsca w Swiątyni Jahwe. Powody są we mnie, podobnie jak powód powstania każdego słowa. PS. Nie do końca wierzę w ideę skutecznej komunikacji, bogatszej i bliższej sztuce wobec świata w którym i tak często brakuje nawet znacznie prostrzych i bardziej podstawowych pojęć. To jest dopiero fatamorgana. (Być może istnieje terapia, ale wątpię, by pacjenta można było do niej "zmusić", ponieważ kto nie zechce nie będzie stykał się, ani porozumiewał nie mówiąc o komunii. I to także jest słuszne.) Dziękuję za przyjazny i pełen ciepłej sympatii komentarz do tego mojego „krogulca”. Miłego dnia. :)

report |

Miladora,  

A niech mnie - zjadło mi właśnie obszerną odpowiedź, Kvasarku. :( Wrócę, gdy ją odtworzę. :)

report |

Miladora,  

Ciekawa odpowiedź. A więc warto było pytać. ;))) Porozmawiamy? ;) / 1. Nie przesadzaj. :)))/ 2. Skoro chcesz posłużyć się kolokwializmem, żeby podkreślić prozaiczność tego „siadania”, to nie mam nic przeciwko temu. ;) / 3. Popraw jeszcze „przedramie” na „przedramię”./ 4. Rozumiem epizodyczność postaci kobiety, a PNP przywołałam tylko ze względu na biblijną śpiewność konwencji, jaką wybrałeś./ 5. „nagle” to dobre słowo./ 6. Przyjmuję, że owa konwencja to pewnego rodzaju ucieczka myślami w sacrum z profanum, a często myśli rządzą się swoimi prawami i wzniosłość potrafi dopaść człowieka w najmniej spodziewanym momencie. Nawet w autobusie. Zresztą dlaczego marnować takie chwile, skoro na pewno mają głębsze podłoże. ;)/ 7. Sprawdź powtórzenia – „dłonie/dłońmi/dłonie” – ostatnich mogłoby nie być bez szkody dla tekstu./ - „siebie/Siebie/siebie/siebie w sobie” – tu rozumiem konieczność powtórzeń./ 8. Nawiasy – „(życia)” – myślę, że zbędne dopowiedzenie/ - „(zawsze)” – również zbędne./ 9. - „przepysznych pięknych szatach” – nie dałabym aż dwóch określeń.// No to tyle i muszę przyznać, że obroniłeś swój tekst. Rozumiem takie wędrówki myśli, oderwanie się od codzienności i swobodny dryf w rejonach „poza”, bo „nic nie powstaje z niczego” – jak powiedział Lukrecjusz. ;))) Miłego dnia i przepraszam za tę małą prowokację, ale czasem lubię sprawdzać, dlaczego ktoś pisze tak a nie inaczej, i na ile świadomie. ;) Dobrego, Kvasar. :)

report |

Joanna Danuta Bieleń,  

Może rzeczywiście wiersz wymaga poprawy... osobiście mnie zainteresował. Przeczytałam i pozdrawiam:)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1