21 july 2013
Imię
Popatrzę kiedyś na ląd zaginiony
Ten co moim miał stać się domem i ojczyzną
Spłuczę krew i popiół narodziny zgony
Stanę Onemu naprzeciw gotowy na wszystko
I nie będzie lęku i żalu i straty
Myśl moja choć dzisiaj jeszcze niczym z waty
Rozbłyśnie i wiecznie świecić nie przestanie
Gdy łodzie serca odnajdą już swoje przystanie
Powrócę do domu
Bezpieczny
Spokojny
A wszystkie odgłosy wojny staną się mirażem
niewartym wspomnienia i tak nieistotnym
Jak imię sprzed wieków zatarte w historii
Którego nikt nosił lub może ja czasem
Kto żyje czy większego może pragnąć szczęścia
niż w cierpieniu ulga
niż nóż zapomnienia
27 may 2025
wiesiek
26 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek